Nikolaj N. Nenczew, minister obrony Republiki Bułgarii podpisał kontrakt na dostawę 10 rosyjskich silników do starych myśliwców MiG-29. Jego wartość wynosi 21,8 miliona euro. Pośrednikiem ma być firma Aviostart, mająca siedzibę w Sofii – poinformowała agencja Reuters.
Jak powiedział minister, porozumienie umożliwi prowadzenie działań przez siły powietrzne nad Morzem Czarnym. Umowa obejmuje cztery nowe i sześć zregenerowanych silników. Pierwsze dwa mają być dostarczone do końca kwietnia przyszłego roku.
Bułgaria ma obecnie dziewięć samolotów zdolnych do lotów. Dzięki tej umowie ich liczba wzrośnie do czternastu, powiedział rzecznik Ministerstwa Obrony.
W ubiegłym roku kraj ten podpisał z Polską porozumienie na remont sześciu myśliwców MiG-29. Jest to element działań mających na celu uniezależnienie od Rosji.
Obecnie Ministerstwo podpisało kontrakt z Aviostartem, ponieważ nie udało się zainteresować innych kontrahentów certyfikowanych przez producenta MiG-ów. Jednocześnie bułgarski premier Bojko Borisow poinformował, że jego kraj prowadzi rozmowy z Rosją na temat remontów starzejącej się floty myśliwców MiG-29 w bułgarskim przedsiębiorstwie państwowym Avionams.
Z drugiej strony, w przyszłym roku Bułgaria planuje zakup ośmiu nowych albo używanych myśliwców. Generalnie chodzi o reorganizację sił powietrznych i lepsze ich dostosowanie do standardów NATO.
Pojawił się tylko jeden – niewymieniony z nazwy – oferent, potwierdza bułgarski serwis Novinite.com. Dlatego kontrakt opiewa na cenę wyższą niż spodziewał się zamawiający. Przyznał to premier Bojko Borisow w prywatnej telewizji bTV.
Reuters/Novinite/Mieczysław T. Starkowski