BYD zanotowało w styczniu wzrost sprzedaży o 47,5 procent w ujęciu rok do roku, ale spadek o 41,8 procent w porównaniu z grudniem 2024 roku. Według danych Business Insidera w minionym miesiącu chińska firma sprzedała dwa razy więcej elektryków niż Tesla.
W minionym tygodniu chiński producent ogłosił, że „God’s Eye” będzie dostępny w większości ich pojazdów. Również w modelu Seagull (ang. mewa) sprzedawanym za 9 500 dolarów. System opiera się na sztucznej inteligencji, uczeniu maszynowym i systemie czujników. Jego założenie jest zapewnienie zdolności do postrzegania całego otoczenia wokół pojazdu. Użyta technologia ma być dopasowana do danego typu pojazdu.
Riposta Tesli
Tesla proponuje autopilot FSD, który jest konkurencyjny do chińskiego rozwiązania. Pomaga prowadzić pojazd, wspiera przy zmianie prędkości i wymijaniu, zarówno innych pojazdów jak i pieszych. Monitoruje również martwe pole.
Tesla jeszcze nie otrzymała zatwierdzenia do wprowadzenia swojego systemu w Chinach.
Zachodnie cła
BYD sprzedała w styczniu 66 tysięcy pojazdów poza Chinami. Pojazdy z Państwa Środka zostały obarczone przez Zachód cłami. Jest to odpowiedź na subsydiowanie rynku przez tamtejszy rząd. Joe Biden, za czasów swojej prezydentury, wprowadził je w wysokości 100 procent na importowane samochody. Unia Europejska zastosowała cła antydumpingowe, między 7,8 procent, a 35,3 procent, na auta produkowane w Chinach. W przypadku BYD wynoszą 17 procent. Dodatkowo każdy pojazd jest obarczony cłem w wysokości 10 procent.
Business Insider / Tesla / Reuters / Marcin Karwowski