Siemieniuk: Infrastruktura to krwiobieg państwa, a CPK ma być jej sercem

7 marca 2024, 07:25 Infrastruktura

– W ostatnich latach Polska budowała krwioobieg gospodarczy państwa. Świadczy o tym obecna infrastruktura, w tym m.in. rozwinięta sieć autostrad. Teraz czas, aby krwioobieg zyskał serce w postaci Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) – pisze Bartosz Siemieniuk współpracownik BiznesAlert.pl oraz członek studenckiego Koła Naukowego Młodego Menedżera Akademii Marynarki Wojennej.

Centralny Port Komunikacyjny. Źródło: CPK
Centralny Port Komunikacyjny. Źródło: CPK

  • Infrastruktura jest podstawą funkcjonowania każdego państwa. Pełni rola swoistego krwiobiegu, przez który transportowane są towary, usługi i cały przepływ państwa. Rolę serca w przypadku Polski ma pełnić Centralny Port Komunikacyjny.
  • W 2022 roku Polska wygenerowała 1,1 miliona ton lotniczego cargo. Jednakże jedynie 17 procent tego wolumenu zostało przeładowane w Polsce. Pozostałe 83 procent zostało przeładowane w hubach Europy Zachodniej, głównie w Niemczech oraz Holandii.
  • W przypadku ewentualnej wojny na terenie Polski, CPK może odgrywać rolę idealnego hubu logistycznego.

Przez ostatnie 30 lat Polska rozwijała się w tempie, który zadziwiał światowych ekonomistów. Jej gospodarka była w stanie przetrwać największe światowe kryzysy, jednak po trzech dekadach pewien model ulega wyczerpaniu i trzeba rozpocząć zupełnie nowy, aby nie wpaść w pułapkę średniego dochodu. Nakazuje to zupełnie nowa silniejsza struktura gospodarcza Polski, jak i sytuacja geopolityczna, która jest obecnie zupełnie inna niż przez ostatnie 30 lat.

Lekarstwem na ten stan rzeczy jest rozpoczęcie wielkich projektów. Podstawą są programy infrastrukturalne, ich realizacja będzie swoistym bodźcem do rozwoju gospodarczego państwa, a jednocześnie, jest jasnym sygnałem dla zagranicznych inwestorów, że nad Wisłą tworzony jest klimat do prowadzenia poważnych interesów wspomagany przez dobrze rozwiniętą sieć infrastrukturalno-logistyczną.

Naczynia połączone

Infrastruktura jest podstawą funkcjonowania każdego państwa. Pełni rola swoistego krwiobiegu, przez który transportowane są towary, usługi i cały przepływ państwa. Rolę serca w przypadku Polski ma pełnić Centralny Port Komunikacyjny.

Jednak aby być dokładniejszym, mowa nie jest o samym mega lotnisku a budowie całkowicie nowego systemu komunikacyjno-logistycznego. CPK to system kolei dużych prędkości, w których skład wchodzi dziesięć szprych. Ponadto splatać go będzie system szybkich dróg i autostrad. Centrum komunikacyjne w postaci portu lotniczego, który ma pełnić funkcję hubu przesiadkowego takiego jak w Amsterdamie, Frankfurcie, Paryżu czy Stambule, jest dobrym sposobem na stymulację wzrostu gospodarczego. Ponadto pozwoli on na rozwój dwóch najbliższych aglomeracji miejskich, jakimi są Warszawa i Łódź. Szczególnie dlatego drugiego tego typu inwestycja jest potrzebna z uwagi na niski poziom inwestycji zagranicznych, brak wystarczająco dużego lotniska oraz cykliczne wyludnienie się miasta. Ten trend za sprawą CPK może być początkiem jego odwrócenia.

Ponadto umiejscowienie tak gigantycznego węzła komunikacyjnego w centralnej Polsce, pozwoli wykorzystać położenie geograficzne kraju. Będzie mógł maksymalnie zagospodarować szlaki wschód-zachód oraz północ-południe przebiegające przez Polskę.

Słowo klucz to CARGO

W 2022 roku Polska wygenerowała 1,1 miliona ton lotniczego cargo. Jednakże jedynie 17 procent tego wolumenu zostało przeładowane w Polsce. Pozostałe 83 procent zostało przeładowane w hubach Europy Zachodniej, głównie w Niemczech oraz Holandii. Polska gospodarka przez ten stan rzeczy traci rocznie ok. 15 miliardów złotych rocznie. Ponadto udział Warszawy w europejskim cargo wynosi zaledwie 1 procent. Taki stan rzeczy jest zdecydowanie poniżej potencjału, na jaki stać Polskę. Szczególnie biorąc atuty, które posiada:

– Pozycja geograficzna łącząca de facto wschód z zachodem oraz północ z południem
– Rozwinięta infrastruktura drogowa
– Cały czas rozwijające się sieci kolejowe
– Rozbudowujące się porty w tym gdański, który jest największą tego typu infrastrukturą na Bałtyku oraz dziesiątą w Europie
– Przodujące i najbardziej rozbudowane firmy transportowe w Europie

Wyżej wymieniony potencjał wraz z budową CPK pozwala nie tylko na „odbicie” przetwarzanego polskiego cargo od zagranicznych portów lotniczych, ale także przejąć zagraniczne. Największy potencjał w tym przejawia region Europy Środkowo-Wschodniej, ale także Skandynawia ma ogromny potencjał, który również można obsłużyć. W tym przypadku największym rywalem byłby lotniska niemieckie, Amsterdamskie, ale przede wszystkim to mieszczące się w Kopenhadze.
Żadne inne lotnisko w Polsce nie zapewni takich warunków rozwojowych jak CPK. Okęcie będące w centrum Warszawy oraz mające ograniczenia slotowe ze względu na zakaz nocnych lotów przestaje w tym wypadku być atrakcyjnym miejscem a przede wszystkim opłacalnym względem jego rozbudowy. Natomiast port Modlinie ograniczają kwestie środowiskowe. Jest on położony wokół rezerwatów przyrody, które są objęte ochroną.

CPK przydatne, ale nie kluczowe dla wojska

Zacznijmy od najważniejszego, czyli jego położenia. Dokładnie rzecz ujmując po zachodniej stronie Wisły. W przypadku ewentualnej wojny na terenie Polski, CPK może odgrywać rolę idealnego hubu logistycznego, biorąc pod uwagę, że ewentualne działania wojenne odbywałyby się na wschodzie oraz północnym-wschodzie kraju. Port w centralnej części kraju byłby idealnym punktem tranzytowym.

Głównymi bazami logistycznymi i przeładunkowymi będą natomiast lotniska w Powidzu oraz Wrocławiu. Daleko od linii frontu i blisko granicy z Niemcami, które są centrum logistycznym US Army w Europie. To tam są amerykańskie magazyny sprzętu i amunicji. CPK mogłoby służyć jako swoista „rozdzielnia” dostaw, które Polska otrzymywała z Zachodu, aby szybko je przetransportować już na miejsce, a nie składować nie wiadomo ile, bo to nie o to w tym chodzi tutaj.

Natomiast w czasie „P” i „K” CPK może odegrać już, znacznie bardziej poważnieją rolę. W czasie „P”, czyli pokoju lotnisko pozwoli stworzyć wielka sieć logistyczną dla sojuszników Polski. Dzięki temu będzie można w szybszym czasie wyładować większą ilość ich sprzętu, pozwalając tym samym. Tworzyć większe i bardziej skomplikowane także pod względem logistycznym manewry sojusznicze. Nie wyobrażam sobie, aby takie rzeczy działy się na lotnisku Okęcie i cały sprzęt wojskowy transportować w przez centrum Warszawy tworząc jeszcze większe korki niż zwykle lub w Modlinie, które jest najzwyczajniej w świecie za małe na tego typu operację. W czasie „K”, czyli Kryzysu CPK odegra idealną rolę hubu logistycznego niczym obecnie Rzeszów Jasionka. Jest położone idealnej w środku Polski. Przy rozwiniętej sieci dróg szybkiego ruchu oraz zakładanym rozwoju kolei transport w miejsce kryzysowe, będzie odbywał się sprawnie, oraz nie powinien zająć zbyt wiele czasu a w takich sytuujących to właśnie czas, jest kluczowy, aby niezbędne dostawy odbywały się nie tylko szybko, ale także o tej samej częstotliwości czasowej.

Podsumowując ten wątek. CPK jest niezwykle ważny nie tylko dla biznesu i rozwoju gospodarczego, ale także dla logistyki wojskowej dzięki swojemu położeniu.

Infrastruktura to krwioobieg każdego państwa. Jej nowoczesność oraz przepustowość jest warunkiem do szybkiego rozwoju państwa. Najlepszym przykładem są tutaj Chiny, które od początku XXI wieku wylały więcej betonu, niż Stany Zjednoczone przez cały XX wiek. Efektem tego jest największa sieć kolei dużych prędkości na świecie, siedem z dziesięciu największych portów morskich na świecie jest chińska a ich PKB, było najszybciej się rozwijającym w XXI wieku.
Zauważyli to Amerykanie, którzy doszli do wniosku, że aby móc rywalizować z Chinami nie można od nich odstawać infrastrukturalnie. Dlatego prezydent Joe Biden wyszedł z inicjatywą modernizacji amerykańskiej infrastruktury, przeznaczając na nią do 2030 roku ponad dwie biliony dolarów.

Dogodne położenie komunikacyjne Polski połączone z rozwijającą się infrastrukturą sprawia nie tylko dogodne warunki do inwestowania, ale przede wszystkim przełamuje bariery, jakimi przez lata Europa Środkowo-Wschodnia się zmagała, tworząc nie tylko ścianę rozwojową między zachodem, ale przede wszystkim kompleks, jacy mieli Europejczycy nowej Europy względem tej starej.

Lasek: CPK nie był traktowany jako projekt ponadpartyjny (ROZMOWA)