Polskie przemysł meblarski zajmujący czołowe miejsce wśród światowych producentów mebli, po bardzo dobrym ubiegłym roku obawia się o przyszłość – pisze „Rzeczpospolita” zwracając uwagę, że branża sygnalizuje między innymi problemy z cenami energii.
Jak informuje dziennik, w ubiegłym roku przychody ze sprzedaży polskich producentów mebli wzrosły o 6 proc. i osiągnęły poziom ok. 49 mln zł, co dało na szóste miejsce na świecie. Jednocześnie nasza branża meblarska wyeksportował produkty o wartości 9,8 mld euro, co dało trzecie miejsce na liście eksporterów mebli na świecie po Chinach i Niemczech.
Jednak jak zwraca uwagę „Rz” dobra passa branży może się w tym roku skończyć ze względu na spowolnienie gospodarcze oraz brexit, ale również gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej w kraju. Firmy meblarskie sygnalizują, że w pierwszych miesiącach 2019 r. musiały kontraktować energię po cenach nawet o 60 proc wyższych niż w zeszłym roku. Jak podkreślają dla w pełni zautomatyzowanych zakładów energia stanowi dość istotny udział w kosztach.
Branża meblarska w Polsce to 27 tys. firm i 161 tys. zatrudnionych – czytany w „Rz”.
Rzeczpospolita/CIRE.PL