Ceny gazu w Europie osiągnęły tego lata rekordowo wysoki poziom. Przyczyn jest kilka, od niskich zapasów i przestojów po wzrost zakupów w Azji. Zapowiada to dalsze wzrosty w nadchodzących miesiącach, które mogą oznaczać wyższe rachunki dla gospodarstw domowych tej zimy.
Wysokie ceny gazu
Cena gazu w holenderskim hubie TTF osiągnęła we wtorek 38,65 euro za megawatogodzinę. – Zbieg czynników występujących w tym samym czasie spowodował niedawną hossę z rekordowo niskimi ilościami gazu, przestojami, ciągłymi/przedłużającymi się problemami z produkcją i aktywnymi zakupami w Azji – powiedział Nick Campbell, dyrektor w firmie doradczej Inspired Energy Mroźna zima na początku tego roku sprawiła, że w magazynach gazu kończyły się zapasy, które zwykle uzupełniane były w miesiącach letnich, kiedy popyt jest słabszy. Jednak seria nieoczekiwanych zakłóceń w dostawach, w połączeniu z odbiciem popytu, gdy gospodarki wychodzą z pandemii, doprowadziła do niedoboru gazu.
Dane Międzynarodowej Agencji Energii opublikowane w zeszłym tygodniu pokazały, że zużycie gazu w Europie wzrosło o około 25 procent w drugim kwartale 2021 roku, co jest największym kwartalnym wzrostem rok do roku od co najmniej 1985 roku. – To wyjątkowo silne ożywienie było spowodowane połączeniem wydłużonego sezonu grzewczego ze względu na niższe niż średnie temperatury, wyższe spalanie gazu w sektorze energetycznym oraz powrót aktywności gospodarczej do poziomu zbliżonego do poziomu sprzed pandemii – stwierdziła MAE w swoim raporcie.
Norwegii ograniczyła eksport ze swoich złóż gazowych, a rosyjski Gazprom wstrzymał rezerwację dodatkowych mocy dostaw gazu w celu zaspokojenia popytu, co jest znakiem, że czeka na uruchomienie gazociągu Nord Stream 2, który biegnie z Rosji do Europy. Ceny skroplonego gazu ziemnego (LNG) również wzrosły w Azji, ponieważ kupujący w regionie starali się uzupełnić zapasy przed zimą. Skoki cen na hurtowym rynku gazu, jeśli będą się przedłużać, mogą spowodować wzrost cen detalicznych gazu dla gospodarstw domowych. W samej Wielkiej Brytanii ceny hurtowe stanowią około jednej trzeciej rachunków za energię dla konsumentów.
Reuters/Michał Perzyński