(CIRE)
Ceny uprawnień do emisji CO2 od początku roku potaniały prawie 40 proc. Ich wartość spadła z poziomu ponad 8 euro do poniżej 5 euro.
Cena rozliczeniowa uprawnień EUA na wczorajszej sesji na rynku wtórnym giełdy EEX wynosiła 4,94 euro, podczas gdy na pierwszej tegorocznej sesji była na poziomie 8,07 euro. Podobnie sytuacja wygląda na giełdzie ICE. Nieco mniejszy spadek odnotowano na rynku aukcyjnym EEX, gdzie wczoraj za uprawnienia płacono 5,19 euro, w porównaniu do 7,45 na pierwszej styczniowej sesji.
Jednocześnie wśród części analityków rynek uprawnień do emisji CO2 nie osiągnął jeszcze dna.
Wygląda więc na to, że dotychczasowa reforma rynku CO2 polegające między innymi na wycofaniu części uprawnień z rynku nie przyniosła spodziewanych przez KE efektów, w postaci trwałej tendencji wzrostowej cen uprawnień.
Tymczasem na czwartek zaplanowane jest pierwsze w tym roku posiedzenie komisji ds. środowiska Parlamentu Europejskiego, które ma być poświęcone propozycją reformy ETS w okresie 2021-2030.
