icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Chińczycy nie dostaną niemieckich miliardów na produkcje chipów

Niemiecki minister gospodarki wykluczył spółkę Nexperia z listy wsparcia przemysłu chipowego w Niemczech, bo jest ona własnością chińskiej firmy.

Niemiecki dziennik telewizyjny Tagesschau podaje, że Komisja Europejska zatwierdziła dotacje w wysokości 8,1 mld euro na rozwój produkcji chipów w ramach tak zwanych „Ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania” – w skrócie IPCEI. Łącznie dofinansowanych zostanie 100 projektów, z czego 31 z nich rozwijanych będzie w Niemczech. Na ten kraj przypadną aż 4 miliardy dopłat na krajowy rozwój produkcji chipów.

– Właścicielem Nexperii jest chińska grupa Wingtech, która jest powiązana z chińskim państwem – podaje niemiecka gazeta Handelsblatt. Dotacje mają na celu podwojenie udziału UE w globalnym rynku w sektorze półprzewodników z obecnie 10 do 20 procent. Należy jednak zaznaczyć, ze Unia Europejska wprowadziła w 2018 roku podobny mechanizm wsparcia. Największymi beneficjentami tej pierwszej rundy wsparcia były fabryki chipów w Niemczech, takie jak Bosch w Dreźnie i Carl Zeiss w Badenii-Wirtembergii.

Tagesschau / Handelsblatt / Aleksandra Fedorska

Niemiecki minister gospodarki wykluczył spółkę Nexperia z listy wsparcia przemysłu chipowego w Niemczech, bo jest ona własnością chińskiej firmy.

Niemiecki dziennik telewizyjny Tagesschau podaje, że Komisja Europejska zatwierdziła dotacje w wysokości 8,1 mld euro na rozwój produkcji chipów w ramach tak zwanych „Ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania” – w skrócie IPCEI. Łącznie dofinansowanych zostanie 100 projektów, z czego 31 z nich rozwijanych będzie w Niemczech. Na ten kraj przypadną aż 4 miliardy dopłat na krajowy rozwój produkcji chipów.

– Właścicielem Nexperii jest chińska grupa Wingtech, która jest powiązana z chińskim państwem – podaje niemiecka gazeta Handelsblatt. Dotacje mają na celu podwojenie udziału UE w globalnym rynku w sektorze półprzewodników z obecnie 10 do 20 procent. Należy jednak zaznaczyć, ze Unia Europejska wprowadziła w 2018 roku podobny mechanizm wsparcia. Największymi beneficjentami tej pierwszej rundy wsparcia były fabryki chipów w Niemczech, takie jak Bosch w Dreźnie i Carl Zeiss w Badenii-Wirtembergii.

Tagesschau / Handelsblatt / Aleksandra Fedorska

Najnowsze artykuły