AlertAtomBezpieczeństwoEnergetyka

Chiny i Rosja dominują na budowie reaktorów, ale Zachód chce się uniezależnić

Elektrownia jądrowa w Buszehr. Fot. Wikimedia Commons

Elektrownia jądrowa w Buszehr. Fot. Wikimedia Commons

Według danych z Japan Power Industry Information Center, obecnie na świecie buduje się lub projektuje 110 reaktorów III generacji, z czego 46 należy do ChRL, a 30 do Rosji. Jednak Zachód podejmuje kroki w celu zmniejszenia tej zależności.

Obecnie na świecie w budowie lub w fazie projektowania znajduje się 110 reaktorów jądrowych. Natomiast, niepokojący jest fakt, iż Chiny i Rosja odpowiadają za około 70 procent nowych obiektów jądrowych na świecie.

Jednocześnie poza granicami kraju buduje się 19 rosyjskich reaktorów, w tym m.in elektrownia jądrowa w Akkuyu (Turcja), Paks (Węgry) oraz Ed-Dabaa (Egipt).

Warto wspomnieć, że inne kraje, takie jak Japonia, Stany Zjednoczone i państwa europejskie zawiesiły swoje inicjatywy w następstwie wypadku w Fukushimie w 2011 roku. Doprowadziło to do stagnacji sektora jądrowego w tych regionach i zachwiania równowagi w rozwoju technologicznym na korzyść Federacji Rosyjskiej i Chin.

Taki udział tych dwóch krajów jest niebezpieczny w kontekście wojny w Ukrainie, co może utrudnić skuteczną realizację transformacji energetycznej. Jednak Europa, Stany Zjednoczone oraz Japonia planują zmniejszyć swoją zależność od dostaw z Federacji Rosyjskiej poprzez zastosowanie małych reaktorów modułowych (SMR), ale Rosja i Chiny nadal się rozwijają i mają szansę na poszerzenie swojej pozycji na światowym rynku energii jądrowej.

Neftegaz.ru / Jacek Perzyński

Czy Rosjanie skradną sekrety partnera atomu w Polsce? USA ostrzegają


Powiązane artykuły

Unia zmienia magazyny gazu. Czy obniży ceny w zimie?

Unia Europejska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących obowiązkowego napełniania magazynów gazu, umożliwiając państwom członkowskim większą elastyczność w realizacji tego celu....

Strzelba i siatka, czyli ukraiński sposób na drony. Ekspert: To ostateczność

Drony polują na ukraińskich żołnierzy. Nie wszystkie da się zagłuszyć, początkowo Ukraina radziła sobie tradycyjnym wyposażeniem m.in. z użyciem strzelb....
Stacja ładowania Polenergia eMobility. Fot. Polenergia

Zielona energia nie jest przepustką do El Dorado operatorów ładowarek

Polenergia eMobility mimo wzrostu skali działalności nadal przynosi straty. Czy dlatego jej właściciel mrozi inwestycje, i chce ją sprzedać?

Udostępnij:

Facebook X X X