Utajony cios węglowy Chin w plecy Rosji

13 stycznia 2024, 06:00 Alert

Chiny wprowadziły w 2024 roku ponownie cła na dostawy węgla z Rosji. Kreml reaguje znosząc obciążenia w kraju, ale pogłębiając tym samym problemy budżetu. To mniej znane oblicze relacji tych państw chwalących się oficjalnie udaną współpracą energetyczną.

Władimir Putin i Xi Jinping. Fot.: Kancelaria Prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Władimir Putin i Xi Jinping. Fot.: Kancelaria Prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Firmy rosyjskie eksportujące węgiel do Chin muszą się liczyć z taryfami w wysokości 3-6 procent w zależności od gatunku tego paliwa. Niektóre firmy rosyjskie uwzględniły te wydatki w budżecie. Cła zostały zniesione w 2022 roku, kiedy Zachód wprowadził embargo na węgiel rosyjski po inwazji Rosji na Ukrainie.

Ruch Chin obejmuje także dostawy z innych kierunków, ale kraje ASEAN i Australia będą wyłączone z ceł dzięki wprowadzeniu porozumień o wolnym handlu. Tymczasem Rosja eksportuje około 50 procent węgla do Państwa Środka po utracie rynku w Europie, w tym w Polsce. Kommiersant przypomina, że Indie zmniejszają zależność od importu tego paliwa a Chińczycy mają zasobne rezerwy, więc Rosjanie są zdani na ich współpracę. Niektóre firmy wydobywające węgiel energetyczny już teraz muszą zmniejszać wydobycie.

To dlatego rząd rosyjski usunął cła eksportowe wprowadzone we wrześniu 2023 roku z węgla energetycznego i koksującego na mocy rozporządzenia numer 2338 z 27 grudnia 2023 roku. W ten sposób producenci węgla zaoszczędzą 1,2-1,4 mld dolarów. Rosstat cytowany przez Kommiersant podaje, że przychody sektora węglowego wyniosły w okresie styczeń-październik 2023 roku 403,2 mld rubli, co oznacza spadek o 49 procent rok do roku. Usunięcie ceł ograniczy przychody budżetowe Rosji. Deficyt jest zaplanowany na 2,93 bln rubli w 2023 roku. To dwa procent Produktu Krajowego Brutto.

Oficjalnie Chiny i Rosja jedynie pogłębiają współpracę energetyczną. Od lat trwają rozmowy o nowym gazociągu Siła Syberii 2 do Państwa Środka, a wymiana handlowa rośnie ponad 200 mld dolarów.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Bezsilność Syberii 2, czyli kolonizacja energetyczna Rosji przez Chiny