W ubiegłym tygodniu EDF poinformował o możliwych odchyleniach od wymaganych standardów spawów w blokach jądrowych wybudowanych przez Arevę (obecnie Framatome). Póki co, nadal nie wiadomo ilu jednostek dotyczy ten problem, ale jak czytamy w „Rzeczpospolitej” może chodzić o co najmniej 5 reaktorów.
Dziennik powołuje się na wypowiedź szefa francuskiego nadzoru jądrowego ASN, Bernarda Doroszczuka dla „Le Figaro”, w której stwierdził on, że problem z niespełniającymi wymagań spawami może dotyczyć ok. 20 generatorów pary w blokach jądrowych i może występować w co najmniej pięciu reaktorach. Według rozmówcy dziennika więcej danych na ten temat EDF ma podać za około tydzień.
W ubiegły wtorek EDF poinformował, że otrzymał informację od Framatome (dawniej Areva) o odstępstwie od standardów technicznych dotyczących produkcji elementów reaktorów jądrowych. Koncern wyjaśniał, że problem dotyczy odchyleń od zakresów temperatur podczas operacji produkcyjnych, w szczególności obejmujących odprężającą obróbkę cieplną na niektórych spawach generatorów pary. EDF zastrzegał wówczas, że problem nie dotyczy wszystkich 58 reaktorów działających we Francji, ponieważ koncern korzystał tam również z usług i produktów innych dostawców. Według ustaleń agencji Reuters problem może dotyczyć głównie reaktorów, których generatory pary były wymienione po 2008 r., w szczególności starszych jednostek o mocy ok. 900 MW, a takich bloków pracuje we Francji 34.
Rzeczpospolita/CIRE.PL