Dąbrowski: Za ambitniejszą polityką klimatyczną powinno iść większe wsparcie

1 kwietnia 2020, 07:30 Atom

Zielony obszar w nowej strategii PGE na pewno przyspieszy – powiedział prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Jego zdaniem zmiany gospodarcze wywołane pandemią koronawirusa skłaniają jego spółkę do jeszcze szybszych prac nad nową strategią. – W europejskim prawie klimatycznym wraz z przepisami dotyczącymi jeszcze ambitniejszych celów powinna zostać zapisana zasada proporcjonalnego zwiększenia finansowania w ramach EU ETS dla państw członkowskich o niskim PKB w przeliczeniu na mieszkańca – dodał.

Nowa strategia PGE przyspieszy rozwój OZE

Prezes Polskiej Grupy Energetycznej powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że w jego spółce trwa przegląd projektów pod kątem zasadności, rentowności, efektywności i przydatności dla Grupy Kapitałowej PGE. – Szukamy oszczędności, bo szanujemy pieniądze. Stawiamy na naszą podstawową działalność i będziemy ograniczać projekty niezwiązane z tym, do czego jesteśmy powołani. Strategię zastaliśmy i żeby wypracować nową musimy mieć m.in. wiedzę, jakie będą założenia do Polityki Energetycznej Polski 2040. Uważam, że szczególnie dzisiaj powinniśmy szanować i doceniać wiedzę, bo dzięki niej możemy zaproponować rozwiązania w oparciu o merytoryczne dane i analizy, a to jest istotne dla nas i dla naszych akcjonariuszy– powiedział. –  Pokażemy wizję na kolejne lata, wizję firmy nowoczesnej, dającej inwestorom stabilne korzyści. Niewątpliwie będzie to przyspieszenie zielonego kierunku – dodał.

Wsparcie proporcjonalne do ambicji

Dąbrowski podkreślił, że PGE jest świadoma celu neutralności klimatycznej do 2050 roku i zwiększenia celów redukcji emisji CO2 do 2030 roku.  – Z różnych względów: technicznych, społecznych, ekonomicznych, niemożliwe jest przestawienie w ciągu 10 lat energetyki opartej na węglu na źródła odnawialne. Moje stanowisko jest jasne i wyraziłem je już na początku marca bieżącego roku. Jestem przeciwny twardemu zaostrzaniu celów emisyjnych, ponieważ ich osiągnięcie przez Polskę z technicznego, ekonomicznego i społecznego punktu widzenia nie jest to po prostu możliwe – powiedział. Dodał, że mimo to przyszłością energetyki jest „kierunek zielony”, czyli wzrost udziału OZE. – Jesteśmy gotowi aktywnie przyczyniać się do realizacji ambitnych, unijnych celów klimatycznych poprzez inwestycje w niskoemisyjne technologie wytwarzania energii. Świadczą o tym zarówno podejmowane przez nas działania, jak i nasze plany. Niezbędne jest jednak odpowiednie wsparcie. W europejskim prawie klimatycznym wraz z przepisami dotyczącymi jeszcze ambitniejszych celów powinna zostać zapisana zasada proporcjonalnego zwiększenia finansowania w ramach EU ETS dla państw członkowskich o niskim PKB w przeliczeniu na mieszkańca – podkreślił Dąbrowski.

PGE chce budować magazyny energii

Wojciech Dąbrowski wymienił wśród celów PGE ,poza rozwojem OZE w tym morskich farm wiatrowych i fotowoltaiki, również opracowanie strategii budowy magazynów energii mających pracować przy źródłach odnawialnych. – Po to, żeby gromadziły energię, gdy jest tania, a oddawały, gdy jest droga. Uważamy, że to przyszłość, chcemy być silnym graczem na tym rynku. Dzisiejsze technologie nie są jeszcze satysfakcjonujące, jeśli chodzi np. o sprawność i trwałość. Będziemy nad tym pracować, również w obszarze badań i rozwoju. Jako zarząd podchodzimy do tego bardzo poważnie. Planujemy komercyjne wykorzystanie systemów magazynowania energii jako źródła elastyczności systemu energetycznego, które w najbliższych latach mogą nam zapewnić dodatkowe przychody ze świadczenia regulacyjnych usług systemowych na rzecz OSP i OSD oraz przemysłu – zadeklarował. Jego zdaniem szereg regulacji krajowych dotyczących funkcjonowania magazynów energii oraz nowych zasad funkcjonowania rynku bilansującego wymaga doprecyzowania. – Chcemy się włączyć w ten proces stanowienia prawa z perspektywy podmiotu jakim jest spółka Skarbu Państwa poprzez aktywność w takich organizacjach jak PTEZ, PKEE, TGP – powiedział.

Pytany o odkrywkę węgla brunatnego w Złoczewie powiedział, że ewentualne otrzymanie koncesji nie będzie równoznaczne z wydaniem decyzji inwestycyjnej.–  Ostateczna decyzja inwestycyjna zapadnie z uwzględnieniem otoczenia regulacyjnego w Polsce i w UE. Jeśli koncesja zostanie wydana, rozpoczniemy prace analityczne. Musimy uwzględnić zarówno społeczne obawy i nadzieje, jak i aspekt ekonomiczny, potencjalne straty i korzyści. Inwestycje będziemy też rozważali z punktu widzenia bezpieczeństwa i stabilności dostaw energii. To jest bardzo poważna decyzja. Generalnie musimy poczekać, jak będzie wyglądała sytuacja gospodarcza po pandemii – ocenił.

Atom czeka na zaktualizowany Program Polskiej Energetyki Jądrowej 

Zapytany o postępy projektu jądrowego powiedział, że PGE przygotowuje analizę działań spółki celowej PGE EJ 1, która realizuje badania lokalizacyjne i środowiskowe, a także pozyskuje analizy niezbędne do sporządzenia raportu o oddziaływaniu atomu na środowisko oraz raportu lokalizacyjnego. – Na finalną decyzję o kontynuowaniu tych działań wpłynie ostateczny kształt zaktualizowanego Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, decyzje dotyczące formuły wyboru technologii, wypracowane rozwiązania ekonomiczne, organizacyjne i prawne wraz z szacunkiem kosztów wdrożenia tych rozwiązań – powiedział.

Polska Agencja Prasowa/Bartłomiej Sawicki