– Rosną ceny węgla i uprawień do emisji CO2. Od polityki klimatycznej nie uciekniemy. Polska gospodarka zmienia się i będzie odchodzić od węgla, ale potrzebuje więcej czasu – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych, prezes zarządu PGE Energia Ciepła SA podczas Kongresu Nowego Przemysłu Expo odbywającego się w Katowicach.
Transformacja wymaga czasu
– Zgodnie z naszą strategią chcemy wybudować dodatkowe 1000 MW energii elektrycznej w kogeneracji. Będziemy jednym z większych inwestorów. Do 2030 roku 30 proc. paliw, jakie będziemy zużywać, będzie niskoemisyjne, a wartość inwestycji wyniesie 13 mld zł – powiedział Wojciech Dąbrowski.
Jego zdaniem w polskim miksie energetycznym jest miejsce dla atomu i gazu. – To, na co czekamy, to polityka energetyczna, a decyzja dotycząca atomu to ta z zakresu politycznych. Polska gospodarka będzie nadal korzystać z węgla. To wciąż paliwo konkurencyjne, ale czeka nas powoli odejście od węgla. Nie powinnyśmy udawać, że nie ma polityki klimatycznej. Chcemy się do tego dostosować, ale potrzebujemy więcej czasu. Partnerzy w UE chcą zakończyć dekarbonizację w 2050 roku. To dla naszej gospodarki może być zabójcze. Potrzebujemy więcej czasu i zrozumienia – powiedział Dąbrowski.
Jako dodatkowy argument pokazujący potrzebę zmian wskazał on także cenę uprawnień do emisji, które wzrosły o 150 proc., Podobnie jest z cenami węgla, które wzrosły o ponad 40 proc., a to z kolei wpłynęło na brak nowych decyzji o budowie nowych mocy. Nadmienił jednak, że resort energii przyjmuje decyzje korzystne dla sektora oraz spółki, jak system kwartalny w ramach rynku mocy oraz system wsparcia dla kogeneracji, który już teraz jest przedmiotem rozmów z Komisją Europejską.
„Uciepłownienie energetyki”
Na temat inwestycji PGE EC, Dąbrowski dodał, że spółka planuje „uciepłownienie” bloków. – Studium wykonalności dla naszych aktywów w Rybniku zostało zakończone, i będą one „uciepłownione” – powiedział – Nie uciekniemy także od frakcji RDF, odpadów, ale w tym zakresie trzeba rozmawiać z samorządami, mieszkańcami, aby przekonywać, że ta technologia nie jest szkodliwa bo mówimy o najnowocześniejszych metodach produkcji energii – powiedział.
Wspomniał także o walce ze smogiem. Przypomniał, że badania dowodzą wzrostu społecznej świadomości, że czystsze powietrze kosztuje i trzeba więcej zapłacić za ciepło. Wojciech Dąbrowski przypomniał także, że cała Grupa PGE, rozważa budowę farm wiatrowych na Bałtyku oraz nowych paneli fotowoltaicznych. – PGE będzie podążało w tę stronę i nie ma od tego odwrotu – podkreślił.