Dostawy energii z Ukrainy kontynentalnej na Krym są coraz droższe

21 października 2015, 07:27 Alert

(UNIAN/TASS/TSN/PRIME/Patrycja Rapacka)

Minister energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy, Wołodymyr  Demczyszyn potwierdził, że jego kraj podwyższył ceny dostaw energii elektrycznej na Krym o 15 procent – do 3,95 rubli za kilowatogodzinę. Taryfa obowiązuje od 1 września 2015 roku. Ukrenergo poinformował 20 października 2015 roku, że dostawy na półwysep odbywają się bez przeszkód.

Demczyszyn wyraził negatywną opinię na temat pomysłów wstrzymania dostaw energii elektrycznej na Krym. – Widzieliście działania reprezentatywnych grup w celu przerwania dostaw na półwysep, jednak, jak wiemy, byłaby to polityczna decyzja. Zawieszenie dostaw energii nie jest rozwiązaniem – wyjaśnił. Krym godzinach szczytowego zapotrzebowania pobiera około 1 GW energii elektrycznej. Demczyszyn uważa, że nie ma możliwości uniezależnienia półwyspu od dostaw z kontynentalnej części Ukrainy. Krym może przejść całkowicie na import energii elektrycznej z Rosji dopiero za kilka lat, jeżeli wziąć pod uwagę tempo inwestycji Federacji Rosyjskiej w tym zakresie, które nie jest wysokie.

Ukraińskie ceny energii elektrycznej dla półwyspu krymskiego przedstawiają się następująco:

Okres dostaw energii elektrycznej na Krym Taryfa
Do 1 lipca 2015 roku 2,99 rubli za kWh
Lipiec–wrzesień 2015 roku 3,42 rubli za kWh (+ 14 %)
od 1 września 2015 roku 3,95 rubli za kWh (+ 15%)

Biuro prasowe marionetkowych władz Krymu stwierdziło, że ewentualny wzrost kosztów importu energii elektrycznej nie wpłynie na bezpieczeństwo energetyczne na Krymie oraz nie odbije się on na cenach konsumenckich. W samym 2015 roku wytwórstwo energii elektrycznej na Krymie wzrosło o 28 procent.

30 grudnia 2014 roku Ukraina i Federacja Rosyjska podpisały dwie umowy na dostawy energii elektrycznej poprzez spółki Inter RAO oraz Ukrinterenergo. Dokumenty przewidują jednolity harmonogram dostaw energii o mocy do 1500 MW. Krym w 70 procentach jest zależny od dostaw energii z Ukrainy. Według obliczeń rosyjskiego Ministerstwa Energetyki, region potrzebuje dodatkowych źródeł energii dających około 880 MW mocy. Według rosyjskich mediów, do końca 2015 roku ma być zakończony I etap budowy rosyjskiego mostu energetycznego Rosja-Krym, który ma dać półwyspowi około 400 MW mocy. Druga część ma być zrealizowana do końca lata 2016 roku. Ten etap zwiększy moc do 800-840 MW.

Więcej informacji:

Ukraina może doraźnie pomóc Polsce. Długofalowo potrzebujemy więcej własnej energii (RAPORT)Chmielnicki wybiera Zachód. Ukraina ruguje Rosjan z energetyki jądrowej
Nie będzie umowy na dostawy energii z Ukrainy do Polski