Zanieczyszczenie powietrza w USA na rekordowym poziomie

27 kwietnia 2024, 06:30 Alert

Raport American Lung Association (ALA) przedstawia alarmującą sytuację dotyczącą jakości powietrza w Stanach Zjednoczonych. Według najnowszych danych, prawie 40 procent Amerykanów mieszka w obszarach, gdzie powietrze jest uznawane za niezdrowe. Co więcej, ta liczba stale rośnie, co jest powodem głębokiego niepokoju.

Badania przeprowadzone w latach 2020-2022 wykazały rekordową liczbę dni o bardzo złej jakości powietrza, przekraczającą nawet nowe, bardziej rygorystyczne standardy ustalone przez Agencję Ochrony Środowiska (EPA). To zjawisko oznacza, że obecne regulacje nie są wystarczające do zapewnienia czystego powietrza dla obywateli.

Szacuje się, że około 130 milionów Amerykanów żyje w obszarach dotkniętych zanieczyszczeniem powietrza. To wzrost o niemal 12 milionów w porównaniu do lat poprzednich. Pandemia koronawirusa, mimo że wpłynęła na wiele aspektów życia społecznego i gospodarczego, nie miała istotnego wpływu na poprawę jakości powietrza w badanym okresie. To oznacza, że problem zanieczyszczenia powietrza jest strukturalny i wymaga skutecznych środków zaradczych.

Zanieczyszczone powietrze stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Zwiększa ryzyko wielu chorób, zwłaszcza związanych z układem oddechowym i krążenia. Co więcej, może prowadzić do przedwczesnych zgonów, co jest niezmiernie tragicznym skutkiem tego problemu. ALA zwraca uwagę na fakt, że mniejszości etniczne są szczególnie narażone na skutki zanieczyszczenia powietrza, co pogłębia nierówności zdrowotne w społeczeństwie.

Warto również zauważyć, że zmiany klimatyczne, takie jak pożary lasów i susze, mają duży wpływ na jakość powietrza. Te katastrofalne zjawiska niszczą postęp osiągnięty dzięki ustawie o czystym powietrzu (Clean Air Act), która została wprowadzona w 1970 roku. Od tego czasu oczekiwana długość życia Amerykanów wzrosła o 1,4 roku, co podkreśla istotność efektywnego zarządzania jakością powietrza dla zdrowia i dobrobytu społeczeństwa.

Raport ALA skupia się na monitorowaniu codziennego i rocznego narażenia ludności na zanieczyszczenie powietrza, analizując różnorodne źródła emisji, takie jak pożary, spalanie węgla w elektrowniach i silniki Diesla. Zanieczyszczenia ozonem i smogiem, które wynikają z spalania paliw kopalnych, również są brane pod uwagę. To kompleksowy obraz sytuacji, który podkreśla pilną potrzebę skutecznych działań na rzecz poprawy jakości powietrza w Stanach Zjednoczonych.

Polska Agencja Prasowa / Mateusz Gibała

Rząd chce ułatwić pożyczki z KPO na morską energetykę wiatrową