Dziś finał rozmów gazowych KE-Ukraina-Rosja?

29 października 2014, 07:47 Alert

(Intefrax/Financial Times/PRIME/Wojciech Jakóbik)

Ukraina sprowadzała w sierpniu gaz za pomocą rewersowych dostaw z Europy w średniej cenie 360,9 dolara za 1000 m3. W lipcu było to 360,2 a w czerwcu 366,9 dolara. W okresie styczeń-sierpień 2014 Ukraina sprowadziła z Rosji i Europy 15,125 mld m3 gazu ziemnego za cenę 4,175 mld dolarów, z czego 1,193 mld m3 za 434 mln dolarów z Europy i 13,932 mld m3 warte 3,741 mld dolarów z Rosji. Od 16 czerwca Ukraina nie dostaje surowca od Gazpromu, bo nie stać ją na przedpłaty. Kijów przewiduje niedobór gazu ziemnego tej zimy na poziomie 5 mld m3. Mimo to dzisiaj odbędą się rozmowy brukselskie Komisja Europejska-Ukraina-Rosja na temat ponownego uruchomienia dostaw od Gazpromu. Wstępne porozumienie zakłada, że Ukraińcy opłacą z wyprzedzeniem dostawy 5 mld m3 gazu z Rosji za 385 dolarów za 1000 m3 w cenie 3,1 mld m3. Problemem pozostaje źródła finansowania tych zakupów. Unia Europejska nie zadeklarowała jeszcze pomocy finansowej w tym zakresie, na co liczy Kijów. Ukraina traci także zyski z tranzytu rosyjskiego surowca. Spadł on w październiku o 51,6 procent do 3,9 mld m3. W okresie styczeń-wrzesień tego roku spadł o 19,7 procent do 50,229 mld m3. Mimo to Ukraińcy deklarują gotowość do opłaty pierwszej transzy długu w wysokości 1,4 mld m3 do końca października. Liczą jednak w zamian na formalne umocowanie przejściowego porozumienia z Rosją zwanego już zimowym pakietem. Wspomniana ilość surowca z Rosji ma starczyć na uzupełnienie braków w okresie listopad 2014-marzec 2015. Obserwatorzy oczekują finalnego porozumienia dzisiaj ale wskazują również, że rozmowy były wielokrotnie przedłużane lub zrywane przez poszczególne ich strony, do czego może dojść także tym razem.