AlertWszystko

EDF gra na czas. Decyzja w sprawie Hinkley Point we wrześniu

(Financial Times/Bloomberg/Reuters/PAP/Bartłomiej Sawicki)

Mnożą się przeciwności na drodze do realizacji jednej z największych inwestycji w sektorze jądrowym w Wielkiej Brytanii. Francuski EDF planujący wybudowanie Elektrowni atomowej Hinkley Point miał na majowym spotkaniu akcjonariuszy podjąć decyzję o przyszłości projektu. W międzyczasie jednak związki zawodowe funkcjonujące w koncernie zagroziły złożeniem pozwu sądowego jeśli ich przedstawiciele nie będą brali udziału w konsultacjach przed podjęciem ostatecznej decyzji. Na domiar złego dla władz spółki, Greenpeace dotarł do opinii prawnej z której wynika, że jakakolwiek pomoc ze strony francuskiego rządu spotka się z sprzeciwem Brukseli. Zdaniem francuskiego ministra gospodarki Emmanuela Macrona decyzja sprawie Hinkley Point powinna zostać podjęta we wrześniu. 

Władze spółki postanowiły pod naporem rosnących problemów przełożyć decyzje w sprawie brytyjskiej elektrowni o „kilka miesięcy”. Komitet pracowników firmy EDF, w skład którego wchodzą przedstawiciele największych organizacji związkowych, dyskutowali nad przyszłością projektu i polityką samej firmy w tym względzie. Związkowcy podjęli decyzję w głosowaniu, zakładającą, że jeśli władze EDF nie będą konsultować ze związkami przyszłości projektu, wówczas wkroczą one na drogę sądową przeciwko władzom spółki.

-Zwracamy się jako komitet robotniczy o konsultacje z radą nadzorczą lub zarządem nad przyszłością projektu przed podjęciem ostatecznej decyzji. Jeśli tak się nie stanie, komisja będzie zmuszona do podjęcia działań prawnych, aby wszelkie decyzje związane z projektem Hinkley Point zostały zawieszone lub unieważnione – czytamy w oświadczeniu komitetu pracowników.

Walne zgromadzenie akcjonariuszy zaplanowano na 12 maja, wówczas miała zapaść decyzja co do przyszłości projektu. Prawdopodobnie pod presją związków zawodowych prezes EDF, Jean-Bernard Levy poinformował na spotkaniu zarządu w piątek po południu, że postanowił przeprowadzić konsultacje z komitetem pracowniczym. Jak podaje agencja Bloomberg, decyzja ta spowoduje wydłużenie okresu podjęcia ostatecznej decyzji o kolejne kilka miesięcy. Finalna decyzja nie zapada już od 2 lat z powodu piętrzących się przeciwności. Reuters z kolei podaje, że ta zwłoka da szansę na złagodzenie stosunków ze związkami zawodowymi. Są one przeciwne projektowi i uważają Hinkley Point za ryzykowny pomysł zagrażający nawet przetrwaniu samej firmy. Co najmniej pięciu spośród sześciu delegatów związkowych w 18-osobowym zarządzie EDF głosowało przeciwko projektowi, a związek Force Ouvriere (FO) zagroził strajkiem w tej sprawie. Władze chcą prawdopodobnie łagodzić klimat socjalny w EDF w której 85 proc. udziałów ma państwo. W piątek jednak podjęto decyzję o podwyższeniu kapitału spółki.

Obradując w środę w obecności prezydenta Francois Hollande`a rząd nie zdołał rozstrzygnąć kwestii dodatkowej pomocy finansowej dla EDF, który zmaga się z wynoszącym 37 mld euro zadłużeniem netto i rekordowo niskimi cenami prądu.

Na decyzję w sprawie finansowego wsparcia projektu może także wpłynąć opinia prawna przygotowana na zlecenie Greenpeace. Zdaniem prawników pracujących dla Monckton Chambers w Londynie, każda próba wsparcia projektu Hinkley Point ze strony francuskiego rządu nie znajdzie akceptacji w Komisji Europejskiej.

Pod koniec zeszłego tygodnia minister gospodarki Emmanuel Macron, podkreślił, że decyzja dotyczącą inwestycji Hinkley Point wartej 18 mld funtów będzie zależała od 3 warunków:

  • Wzmocnienia sytuacji finansowej EDF, dzięki podwyższeniu kapitału zakładowego o 4 mld euro. W tej kwestii decyzję podjęto w ubiegły piątek;
  • Konsultacji z organizacjami związkowymi;
  • Zapewnieniu środków celu zapewnienia realizacji operacyjnej budowy obiektów ( nie podano jednak źródła pochodzenia tych środków).
  • Ostateczna decyzja inwestycyjna może być potwierdzona we wrześniu – uważa Marcon. Podkreślił on, że podwyższenie kapitału spółki zostanie sfinansowanie dzięki sprzedaży udziałów w innych państwowych spółkach. Wspominał on jednocześnie o trwającym procesie prywatyzacji dwóch regionalnych lotnisk.

Przypomnijmy, że na początku kwietnia grupa starszych inżynierów Grupy, wyraziła swój sceptycyzm co do możliwości wybudowania reaktorów na czas tj. przed 2025 r. W ich opinii nastąpi co najmniej 2-letnie opóźnienie projektu, co zwiększy także koszt całej inwestycji, który obecnie wynosi 18 mld funtów. Co więcej jak zaznaczono kompetencje dostawcy, firmy Areva są „bardzo niskie”.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X