icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Edukacja i ciepłownictwo idą w parze, gdy chodzi o smog (RELACJA)

Skuteczna walka ze smogiem wymaga edukacji społeczeństwa i promowania ciepła systemowego. Sektor ciepłowniczy apeluje jednak o zmiany w systemie taryfikacji – podkreślali uczestnicy dyskusji pt. ,,Jak poprawić jakość powietrza?” odbywającej się podczas 29. edycji konferencji EuroPower. Biznesalert.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

– Potrzebna jest edukacja dotycząca źródeł zanieczyszczenia powietrza. Bardzo ważną rolę w tym obszarze odgrywają instytucje państwowe oraz rząd. Trzeba zacząć od budowy świadomości od jak najmłodszych lat. Wiele zależy od nas samych – powiedziała Izabela Van den Bossche, wiceprezes ds. komunikacji korporacyjnej w Fortum.

W tym kontekście Tomasz Wilczak, wiceprezes ds. technicznych w PGNiG Termika podkreślił, że sektor ciepłowniczy powinien również partycypować w edukacji społeczeństwa i promowaniu ciepłownictwa, jako jednego ze sposobów na walkę ze smogiem. – Ciepłownictwo nie jest lekiem na wszelkie zło, ale może służyć wsparciem w kwestii walki ze smogiem. Przyszłość należy do ciepła zorganizowanego – powiedział Wilczak dodając, że wierzy, iż problem smogu w Polsce uda się rozwiązać.

W podobnym tonie wypowiadał się Przemysław Kołodziejak, wiceprezes PGE Energia Ciepła. Jego zdaniem przyszłością dla ciepłownictwa jest produkcja ciepła w skojarzeniu. – Wysokosprawna kogeneracja, również z wykorzystaniem węgla pozwala na skuteczne obniżenie emisji szkodliwych substancji. Praktycznie wszystkie jednostki PGE EC emitują poniżej 450 kg/MWh. Polska jest kojarzona jako kraj węglowy o emisyjności energetyki na poziomie 800-900 kg\MWh. Z wykorzystaniem kogeneracji możemy znacząco obniżyć ten wskaźnik – mówił.

Zaznaczył, że rola węgla w ciepłownictwie jest istotna, ale będzie coraz mniejsza. – Żadne monokultury nie są dobre. Na 14 elektrociepłowni mamy 5 – EC na 1,4 MW, a 1 MW jest wytwarzane z gazu. Realizujemy dość szeroki program budowy instalacji opartych o gaz. Do 2030 roku powinniśmy osiągnąć 50 proc. udziału paliw niskoemisyjnych w generacji ciepła. Traktujemy gaz jako paliwo przejściowe. Co będzie dalej? Trudno powiedzieć. Być może zaczniemy wykorzystywać reaktory SMR, a może inne technologie. Nie kojarzyłbym już PGE wyłącznie z węglem – powiedział wiceprezes Kołodziejak.

Również PGNiG Termika chce ograniczać wykorzystywanie węgla do produkcji ciepła, ale w najbliższej przyszłości nie uda się go w pełni wyprzeć z sektora ciepłowniczego. – Aby zastąpić kotły węglowe i uzyskać z fotowoltaiki tyle ciepła, ile z 2,5 mln ton węgla i 300 tys. ton biomasy potrzebowalibyśmy 8 tys. hektarów gruntów – stwierdził wiceprezes PGNiG Termika Tomasz Wilczak.

Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, zaznaczył, że od 10 lat Izba prowadzi ogólnopolski program promocji ciepła systemowego. – Dobieramy narzędzia do potrzeb mieszkańców. Kierujemy odpowiednie instrumenty do administratorów zasobów mieszkaniowych, do projektantów, do samorządów, do władz centralnych czy do mediów. Między innymi certyfikujemy budynki pod względem niskiej emisji. Trzeba to robić konsekwentnie. Ciepłownictwo emituje ok. 40 razy mniej pyłów drobnych, które składają się na niską emisję, nawet pracując w oparciu o węgiel. Chcemy z tymi informacjami dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców. Potrzebna jest edukacja. Z naszych badań wynika, że 72 procent mieszkańców uważa, że niska emisja to walka z małym zanieczyszczeniem powietrza. Mamy jeszcze bardzo wiele do zrobienia – mówił.

– Mamy świadomość, że walka o niską emisję będzie kosztowna. To wpłynie zarówno na poziom cen energii jak i ciepła systemowego. Do wprowadzenia zmian potrzebna jest akceptacja społeczna – dodał apelując jednocześnie o zmianę regulacji w ciepłownictwie i odejście od stałej formuły kosztowej na rzecz elastycznej, aby umożliwić niezbędne inwestycje.  – To ostatni moment, aby spojrzeć na ciepłownictwo w szerszej perspektywie, poza 2019 rok. Branża znajduje się na finansowej równi pochyłej. W ciągu ostatnich lat rentowność ciepłownictwa w Polsce spadnie – stwierdził.

Na problem taryfikacji ciepła zwrócił uwagę wiceprezes PGE Energia Ciepła Przemysław Kołodziejak. – Nasz system taryfikacji jest od wielu lat praktycznie niezmienny. Przez ten czas wiele się wydarzyło. Polityka regulacyjna wymaga zmian – powiedział.

Skuteczna walka ze smogiem wymaga edukacji społeczeństwa i promowania ciepła systemowego. Sektor ciepłowniczy apeluje jednak o zmiany w systemie taryfikacji – podkreślali uczestnicy dyskusji pt. ,,Jak poprawić jakość powietrza?” odbywającej się podczas 29. edycji konferencji EuroPower. Biznesalert.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

– Potrzebna jest edukacja dotycząca źródeł zanieczyszczenia powietrza. Bardzo ważną rolę w tym obszarze odgrywają instytucje państwowe oraz rząd. Trzeba zacząć od budowy świadomości od jak najmłodszych lat. Wiele zależy od nas samych – powiedziała Izabela Van den Bossche, wiceprezes ds. komunikacji korporacyjnej w Fortum.

W tym kontekście Tomasz Wilczak, wiceprezes ds. technicznych w PGNiG Termika podkreślił, że sektor ciepłowniczy powinien również partycypować w edukacji społeczeństwa i promowaniu ciepłownictwa, jako jednego ze sposobów na walkę ze smogiem. – Ciepłownictwo nie jest lekiem na wszelkie zło, ale może służyć wsparciem w kwestii walki ze smogiem. Przyszłość należy do ciepła zorganizowanego – powiedział Wilczak dodając, że wierzy, iż problem smogu w Polsce uda się rozwiązać.

W podobnym tonie wypowiadał się Przemysław Kołodziejak, wiceprezes PGE Energia Ciepła. Jego zdaniem przyszłością dla ciepłownictwa jest produkcja ciepła w skojarzeniu. – Wysokosprawna kogeneracja, również z wykorzystaniem węgla pozwala na skuteczne obniżenie emisji szkodliwych substancji. Praktycznie wszystkie jednostki PGE EC emitują poniżej 450 kg/MWh. Polska jest kojarzona jako kraj węglowy o emisyjności energetyki na poziomie 800-900 kg\MWh. Z wykorzystaniem kogeneracji możemy znacząco obniżyć ten wskaźnik – mówił.

Zaznaczył, że rola węgla w ciepłownictwie jest istotna, ale będzie coraz mniejsza. – Żadne monokultury nie są dobre. Na 14 elektrociepłowni mamy 5 – EC na 1,4 MW, a 1 MW jest wytwarzane z gazu. Realizujemy dość szeroki program budowy instalacji opartych o gaz. Do 2030 roku powinniśmy osiągnąć 50 proc. udziału paliw niskoemisyjnych w generacji ciepła. Traktujemy gaz jako paliwo przejściowe. Co będzie dalej? Trudno powiedzieć. Być może zaczniemy wykorzystywać reaktory SMR, a może inne technologie. Nie kojarzyłbym już PGE wyłącznie z węglem – powiedział wiceprezes Kołodziejak.

Również PGNiG Termika chce ograniczać wykorzystywanie węgla do produkcji ciepła, ale w najbliższej przyszłości nie uda się go w pełni wyprzeć z sektora ciepłowniczego. – Aby zastąpić kotły węglowe i uzyskać z fotowoltaiki tyle ciepła, ile z 2,5 mln ton węgla i 300 tys. ton biomasy potrzebowalibyśmy 8 tys. hektarów gruntów – stwierdził wiceprezes PGNiG Termika Tomasz Wilczak.

Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, zaznaczył, że od 10 lat Izba prowadzi ogólnopolski program promocji ciepła systemowego. – Dobieramy narzędzia do potrzeb mieszkańców. Kierujemy odpowiednie instrumenty do administratorów zasobów mieszkaniowych, do projektantów, do samorządów, do władz centralnych czy do mediów. Między innymi certyfikujemy budynki pod względem niskiej emisji. Trzeba to robić konsekwentnie. Ciepłownictwo emituje ok. 40 razy mniej pyłów drobnych, które składają się na niską emisję, nawet pracując w oparciu o węgiel. Chcemy z tymi informacjami dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców. Potrzebna jest edukacja. Z naszych badań wynika, że 72 procent mieszkańców uważa, że niska emisja to walka z małym zanieczyszczeniem powietrza. Mamy jeszcze bardzo wiele do zrobienia – mówił.

– Mamy świadomość, że walka o niską emisję będzie kosztowna. To wpłynie zarówno na poziom cen energii jak i ciepła systemowego. Do wprowadzenia zmian potrzebna jest akceptacja społeczna – dodał apelując jednocześnie o zmianę regulacji w ciepłownictwie i odejście od stałej formuły kosztowej na rzecz elastycznej, aby umożliwić niezbędne inwestycje.  – To ostatni moment, aby spojrzeć na ciepłownictwo w szerszej perspektywie, poza 2019 rok. Branża znajduje się na finansowej równi pochyłej. W ciągu ostatnich lat rentowność ciepłownictwa w Polsce spadnie – stwierdził.

Na problem taryfikacji ciepła zwrócił uwagę wiceprezes PGE Energia Ciepła Przemysław Kołodziejak. – Nasz system taryfikacji jest od wielu lat praktycznie niezmienny. Przez ten czas wiele się wydarzyło. Polityka regulacyjna wymaga zmian – powiedział.

Najnowsze artykuły