EFRA na ostatniej prostej

7 czerwca 2017, 17:30 Alert

W Toruniu odbywa się Kongres „Polska Chemia 2017”. Organizatorem wydarzenia jest Polska Izba Przemysłu Chemicznego. Grzegorz Błędowski, Dyrektor Projektu EFRA, Grupa Lotos S.A przedstawił etapy realizacji innowacyjnego projektu Lotosu w Gdańsku.

Plac budowy instalacji EFRA Źródło: Grupa Lotos

Jak powiedział Grzegorz Błędowski, projekt EFRA jest odpowiedzią gdańskiej spółki na wyzwania jakie pojawią się na rynku oraz na to w jaki sposób poprawić efektywność produktową. Ma być także odpowiedzią jak na wyzwania regulacyjne.

-Rynek w Europie jest trudny i wymagający. Część rafinerii nie sprostało otoczeniu rynkowemu, słabszemu wzrostowi gospodarczemu, mniejszemu popytowi na paliwa, relatywnie droższemu paliwu, wysokim kosztom energii, rosnącej konkurencji ze strony rafinerii poza granicami Europy oraz polityce klimatycznej i środowiskowej – powiedział Błędowski.

W tym otoczeniu można jednak się rozwijać, co pokazuje część rafinerii w Europie. W latach 1983 -2013 z 130 rafinerii w Europie pozostały 82. – Jednocześnie Europy zainwestowała w nowe technologie, hydrokrakingi, instalacje do produkcji paliw silnikowych, olejów napędowych z ciężkich wsadów, czy instalacje koksowania – powiedział przedstawiciel Lotosu.

– Grupa Lotos od 20 lat to nieustanny wzrost. W ciągu tego okresu spółka zwiększyła przerób ropy naftowej z 2,8 mln ton rocznie do 10, 5 mln ton rocznie po programie 10 plus. Wprowadzono nowe technologie. Cele strategiczne w perspektywie 5 lat to wdrożenie nowych instalacji i czerpanie z tego zysków – powiedział gość kongresu. Spółka chce podwoić poziom EBITDA w latach 2018 -2022 oraz zmniejszyć współczynnik zadłużenia. W ciągu 6 lat na programy rozwojowe spółka wyda ok.9,4 mld zł, w tym także na projekt EFRA. Będzie to pierwsze komercyjne zastosowanie z wykorzystaniem technologii, która pozwoli na hermetyczną logistykę koksu. Prototypowe rozwiązanie funkcjonuje jedynie w jednej z niemieckich rafinerii. Poprzez koksowanie rozwiążemy problem zagospodarowania wszystkich ciężkich pozostałości w rafinerii. Program 10 plus pozwolił na stworzenie buforu, który po instalacji EFRA pozwoli te możliwości w pełni wykorzystać. Oznacza to także efektywność przy produkcji asfaltów– powiedział Błędowski.

Jak powiedział, EFRA pozwoli na zwiększenie produkcji paliw o blisko 900 tys. ton bez dodatkowego przerobu ropy naftowej. W 2018 roku Lotos ma w ponad 90 proc. produkować wyroby wysoko marżowe. Po programie 10 plus istotnie wzrosła skala przerobu o 6 -10,5 mln ton ropy.

Nowym rozwiązaniem jest struktura prawna. Lotos Asfalt został wybrany jako spółka specjalnego przeznaczenia. W ramach tej spółki istnieje wiele działań wspierających efektywność projektu EFRA.

Struktura finansowania była podyktowana obecną sytuacją na rynku. – Banki czy instytucje finansowe niechętnie finansują projekty rafineryjne. Jednak mimo to udało się, te instytucje finansowe do tego przekonać. Dzięki pomocy MSP, nie będącą pomocą publiczną udało się wesprzeć projekt kwotą 530 mln zł. Zainwestowano także środki własne. Wzięliśmy także kredyt inwestycyjny w wysokości 432 mln zł. Jednak dzięki analizie ryzyka udało się zmniejszyć wysokość tego kredytu – powiedział.

Gość konferencji przypomniał, że 2 lata temu zarząd Lotosu podjął uchwałę dot. uruchomienia projektu. Poprzedziły go 4 lata przygotowań.

– Prace przebiegają bardzo szybko, bez żadnych opóźnień – podkreślił Błędowski.

W 2017 roku odbył się postój remontowy, który ma być kamieniem milowym dla wdrożenia EFRA.

– Jesteśmy na etapie uruchamianie instalacji. W tym miesiącu wytwórnia tlenu osiągnie status wdrażania instalacji. W grudniu na takim etapie planujemy wdrażanie instalacji produkcji wodoru. W lutym 2018 r. osiągniemy gotowość do uruchomienia instalacji destylacji hydrowaxu. Dwa miesiące później planowane jest uruchomienie podstawowej instalacji w ramach koksowania. Do września 2018 r. zakończymy ruch testowania. Zaawansowanie projektu na koniec kwietnia wynosi ponad 70 proc. To szybciej niż plan, który zakładał na ten okres wykonanie projektu na poziomie 66 proc. – podkreślił gość kongresu.