Ekspert: Polska wzorem USA powinna wybrać ścieżkę samowystarczalności energetycznej
Polskę czeka rewolucja w rozwoju infrastruktury oraz podejściu do samowystarczalności energetycznej – powiedział prezes Polsko-Amerykańskiej Rady Współpracy Mariusz Tomaka podczas rozpoczętego we wtorek w Opolu Ogólnopolskiego Festiwalu Ekoenergetyki.
„Elektromobilność a dostęp do energii”
Za szczególne wyzwanie stojące przed gospodarką energetyczną Tomaka uznał problem elektromobilności, dostępności do energii w terenie i jej przechowywania. W jego opinii jest to ważne m.in. ze względu na rosnącą liczbę pojazdów zasilanych energią elektryczną, co wymusi rozwój stacji koniecznych do ich zasilania.
„W tej chwili wszyscy koncentrują się na pojazdach, ale prawdziwe wyzwanie dla nas to infrastruktura. Pojazdy widać. Gorzej z infrastrukturą konieczną do ich zasilania. Ona musi mieć odpowiednią gęstość i wydajność” – wskazał.
Jako przykład podał elektryczną ciężarówkę Tesli. „Jest fantastyczna, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że do efektownego wykorzystana musi przyjąć w bardzo krótkim czasie do akumulatorów między 200 a 300 kWh, prawdziwym wyzwaniem może stać się wybudowanie odpowiedniej dla niej stacji ładowania nawet w sąsiedztwie elektrowni, a co dopiero w terenie” – powiedział.
Śladem USA.”Samowystarczalność energetyczna”
Zdaniem Tomaki, nasz kraj powinien brać przykład z USA, które za czasów administracji Baracka Obamy wybrały ścieżkę samowystarczalności energetycznej.”Tak jak USA mamy praktycznie wszystkie źródła energii u siebie. To od nas zależy, na ile skutecznie będziemy potrafili je sami wykorzystać” – mówił.
Wskazał, że mamy bogate złoża geotermalne, przede wszystkim geotermię suchą, której nie eksploatujemy w ogóle. „Co prawda proces inwestycyjny jest jeszcze dość skomplikowany, ale mamy dostęp do całkowicie odnawialnych źródeł energii” – powiedział. Innym przykładem – jak mówił – jest „procesowanie podziemne węgla. Pozbywamy się śmieci powstających przy tradycyjnym wydobyciu węgla, uzyskując czysty nośnik energii jakim jest gaz”.
„Polskę czeka rewolucja i to w skali jakiej nawet w tej chwili nie możemy sobie wyobrazić” – podkreślił Tomaka.
Ogólnopolski Festiwal Ekoenergetyki w Opolu odbywa się po raz dziewiąty. W ciągu trzech dni jego organizatorzy przewidzieli szereg warsztatów, spotkań i wykładów z udziałem naukowców i praktyków zajmujących się problematyką ekologii w produkcji, przechowaniu i wykorzystaniu energii. Na środę zaplanowano blok poświęcony systemom przechowywania energii elektrycznej i cieplnej. Trzeci, ostatni dzień to dyskusje na temat paliw alternatywnych i o ich wpływie na środowisko naturalne.
Polska Agencja Prasowa
