AlertEnergetykaInnowacje

Elektromobilność uzależni Europę od Chin. Alternatywa to wodór

fot. Pixabay

Były lider Partii Konserwatywnej Iain Duncan Smith opowiedział się przeciwko elektromobilności, która zwiększy zależność Europy od dostaw baterii z Chin i poparł rozwój transportu wodorowego.

Zdaniem Smitha samochody napędzane wodorem nie wytwarzają żadnej emisji i nie uzależniają od baterii produkowanych w Chinach. Jego zdaniem nawet 70 procent baterii do samochodów elektrycznych pochodzi z Państwa Środka. – Warto zwrócić uwagę na ich agresywne zachowanie na Morzu Południowochińskim czy w Hong Kongu, na granicy z Indiami czy przeciwko Ujgurom. Nie mam wątpliwości, że Chiny są dziś największym zagrożeniem dla wolności i demokracji na świecie – przekonywał polityk brytyjski.

Podobnego zdania jest prof. David Bailey z Birmingham Business School. – Rząd chiński uznał, że nie może konkurować na rynku silników spalinowych, więc zainwestował w elektryczne. Przejął kontrolę nad fragmentami łańcucha dostaw baterii litowych i ostatecznie wszystkie drogi prowadzą dziś do Chin – ocenił naukowiec.

Mimo to infrastruktura na Wyspach wciąż sprzyja elektromobilności, a nie wodorowi. Znajduje się tam 18 punktów tankowania wodoru i ponad 32 tysiące punktu ładowania samochodów elektrycznych.

Marketplace/Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

AI zabierze ludziom pracę? Nie tak szybko, bo zaczęła głupieć

Sztuczna inteligencja (AI) często jest postrzegana, jako technologia, która ma zastąpić ludzi w ich działalności gospodarczej i twórczej. Krytykę tego...

Drony zdominują pola bitew. Polko: będzie je wspierać AI

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała istotną rolę pojazdów bezzałogowych na współczesnym polu bitwy. Drony przeprowadzają zwiad, są „oczami” artylerii, służą...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...

Udostępnij:

Facebook X X X