Według DGP opóźnienie atomu z USA w Polsce wynosi dwa lata
Źródła Dziennika Gazety Prawnej informują, że najwcześniejszy termin oddania pierwszego polskiego reaktora jądrowego to 2035 rok. Według harmonogramu ma on zostać uruchomiony w 2033 roku.
Dziennik Gazeta Prawna przekonuje, że według źródeł tej gazety w Polskich Elektrowniach Jądrowych najwcześniejszy termin ukończenia pierwszego reaktora to 2035 rok, przy czym realna jest też data 2036 roku. Tym samym opóźnienie w harmonogramie wyniosłoby dwa-trzy lata. Termin ten nie uwzględnia nowych poważniejszych opóźnień, które mogą według DGP wystąpić po rozpoczęciu budowy elektrowni.
12 lutego 2024 roku wiceminister klimatu i środowiska, Miłosz Motyka, podczas kongresu POWERPOL odniósł się do harmonogramu przyjmowania decyzji środowiskowej, która jest niezbędna do rozpoczęcia budowy.
– Możliwe jest roczne opóźnienie w procesie przygotowań budowy elektrowni jądrowej – powiedział minister. – To wynika z decyzji środowiskowych. Decyzja dotycząca lokalizacji jest ostateczna. Trwają rozmowy z Komisją Europejską na temat finansowania. Jesteśmy w stanie, przy braku opóźnień w kwestiach technologicznych, dostępu do półprzewodników, trzymać się wstępnie założonego harmonogramu, który pozwoli uruchomić pierwszy blok w 2033 roku – dodał.
Poinformował również, że w tym roku zostanie zaktualizowany program Polskiej Energetyki Jądrowej.
O co najmniej dwuletnim opóźnieniu w harmonogramie mówił wcześniej Daniel Radomski, ekspert do spraw infrastruktury.
– Obecnie powstaje mapa do celów projektowych, ma być zakończona w połowie 2024 roku. Wtedy zostanie złożony wniosek o pozwolenie na prace przygotowawcze, tym samym zaczną się one wiosną 2025 roku. Zgodnie z harmonogramem mają trwać trzy lata, czyli zakończą się najwcześniej w 2028 roku. Według założeń projektu miał to być 2026 rok. Co więcej, to opóźnienie może wzrosnąć – powiedział w wywiadzie dla BiznesAlert.pl.
Pierwsza Polska elektrownia jądrowa powstaje na terenie gminy Choczewo. Według planu ma zostać oddana do użytku w 2033 roku.
Dziennik Gazeta Prawna / Marcin Karwowski
Radomski: Budowa elektrowni jądrowej jest opóźniona o minimum dwa lata (ROZMOWA)