AlertEnergetykaGaz.Środowisko

Kopernik przyjrzał się emisjom metanu i sprawił kłopot Putinowi

Emisje metanu z Gazociągów Jamalskiego i Braterstwo. Fot. Phys.org

Emisje metanu z Gazociągów Jamalskiego i Braterstwo. Fot. Phys.org

Naukowcy z programu satelitarnego Copernicus mogą umożliwić odpowiedź na apel Komisji Europejskiej o stworzenie globalnego systemu monitoringu emisji metanu. Dane ich satelitów pozwoliły wykryć rosnące emisje z gazociągów z Rosji rządzonej przez Władimira Putina.

Metan to drugi po dwutlenku węglu gaz cieplarniany pod względem oddziaływania na zmiany klimatu. Jedno z największych źródeł jego emisji to sektor energetyczny, szczególnie węglowodorowy. Międzynarodowa Agencja Energii wyliczyła, że sektor ropy i gazu wyemitował ponad 70 mln ton metanu w 2020 roku.

Europejski ośrodek Kayrros opracował w 2020 roku narzędzie pozwalające wykrywać z kosmosu pojedyncze emisje metanu, pozwalając stwierdzić wysokie emisje z gazociągów na Syberii sięgające do 300 ton na godzinę. Dane satelitów z programu Copernicus połączone z algorytmami Kayrros pozwoliły między innymi stwierdzić emisję do 164 ton metanu na godzinę w latach 2019-20 z Gazociągu Jamalskiego ciągnącego się przez Rosję, Białoruś, Polskę i Niemcy. Gazociąg Braterstwo poprowadzony przez Rosję, Ukrainę i Słowację emitował do 291 ton na godzinę. Kayrros stwierdził, że emisje metanu w Rosji wzrosły w 2020 roku o 14 procent pomimo pandemii koronawirusa. Warto dodać, że ten ośrodek zanotował także wysokie emisje z sektora łupkowego w USA.

Komisja Europejska zaapelowała o stworzenie globalnego monitoringu emisji metanu. Walka z emisjami gazów cieplarnianych już wywołała reakcję w Rosji, która z jednej strony sprzeciwia się zbyt ostrym regulacjom, a z drugiej próbuje przystosować sektor węglowodorów do nowych realiów. To wyzwanie dla reżimu Władimira Putina wciąż w jednej trzeciej zależnego od przychodów ze sprzedaży ropy i gazu.

Program Copernicus to unijny program obserwacji Ziemi, w ramach którego prowadzona jest analiza jej środowiska, która pozwoli uzyskać maksymalne korzyści dla wszystkich obywateli Unii. W ramach programu dostępne są usługi informacji oparte na obserwacji satelitarnej Ziemi oraz dane in situ (inne niż dotyczące kosmosu).

Program jest koordynowany i zarządzany przez Komisję Europejską we współpracy z państwami członkowskimi, Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), Europejską Organizacją Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych (EUMETSAT), Europejskim Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF), agencjami UE i instytutem badawczym Mercator Océan. Użytkownicy mają bezpłatny i otwarty dostęp do usług informacyjnych świadczonych w ramach programu.

Phys.org/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Strategia metanowa, czyli bat na LNG z USA dla Polski?


Powiązane artykuły

Zdjęcie ilustracyjne, Foto: clientearth

Polacy chcą większych wydatków na ochronę przed zmianami klimatu

70 procent Polek i Polaków oczekuje od rządu większych nakładów na bezpieczeństwo klimatyczne – wynika z raportu przygotowanego przez zespół...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...
reichstag Niemcy Berlin

Niemcy poparli unijne regulacje dotyczące niskoemisyjnego wodoru

Niemieckie ministerstwo gospodarki opublikowało komunikat wyrażając pełne poparcie dla nowych regulacji unijnych dotyczących produkcji wodoru. Bruksela zdecydowała się na  uznanie...

Udostępnij:

Facebook X X X