AlertEnergetykaEnergia elektryczna

Enea zapowiada, że w tym roku nie podniesie cen energii klientom indywidualnym

Logo Enei. Fot. BiznesAlert.pl

Logo Enei. Fot. BiznesAlert.pl

Czołowy polski koncern energetyczny Enea zapewnia, że w 2023 roku ceny za energię elektryczną dla klientów indywidualnych nie wzrosną. Firma uczestniczy w budowaniu Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, który zabezpiecza ceny energii elektrycznej na akceptowalnym społecznie poziomie. Tylko za I kwartał 2023 roku Enea przekaże na Fundusz blisko miliard złotych. 

– Pomimo wciąż trwającego i odczuwalnego na rynkach europejskich kryzysu energetycznego, odbiorcy energii elektrycznej w Polsce niemal nie odczuwają jego skutków. Funkcjonująca od początku 2023 roku Rządowa Tarcza Solidarnościowa, zabezpiecza klientów przed gwałtownymi podwyżkami cen za energię elektryczną. Duże wahania cen na rynku energii są następstwem światowego kryzysu energetycznego, wywołanego agresywną polityką surowcową i działaniami militarnymi Rosji – informuje w komunikacie spółka.

Taryfy dla gospodarstw domowych zatwierdzane przez URE

– Ceny energii elektrycznej dla klientów indywidualnych opierają się o taryfy zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki. Wydana w grudniu 2022 roku przez prezesa URE decyzja, kształtująca taryfy za energię od początku 2023 roku odzwierciedla jedynie zaledwie część rzeczywistych kosztów ponoszonych przez Eneę dla zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego naszym klientom. Enea, jako odpowiedzialny dostawca energii, zabezpieczyła i kupiła dla swoich klientów energię elektryczną z dużym wyprzedzeniem, jeszcze w ubiegłym roku. Dlatego  już w grudniu 2022 roku spółka mogła określić w jakim zakresie przyjęta przez Prezesa URE taryfa odbiega od rzeczywistych kosztów poniesionych na zakup energii elektrycznej. Jednocześnie oznaczało to, że taryfa zatwierdzona przez prezesa URE powoduje dla Enei straty na poziomie kilkuset milionów złotych (369 mln zł) – podkreśla Enea.

Wniosek Enei do URE nie ma wpływu na ceny energii elektrycznej dla Polaków

– Enea była zobowiązana do złożenia na początku roku ponownego wniosku do prezesa URE o zmianę taryfy. Wniosek ten nie dotyczył żadnej nowej taryfy czy podwyżki obecnie obowiązujących opłat dla odbiorców energii. Było to działanie podjęte jedynie dla wyznaczenia rekompensat dla Enei na pokrycie poniesionych kosztów kupna energii i zabezpieczenia dostaw dla klientów na cały 2023 roku Mechanizm rekompensat ustalany taryfą dotyczy wszystkich sprzedawców energii. W przypadku akceptacji wniosku przez prezesa URE, Klienci Enei nie odczuliby zmiany w swoich budżetach i na rachunkach ponieważ w pełni chronią ich zasady i mechanizmy Rządowej Tarczy Solidarnościowej. Gospodarstwa domowe mają zagwarantowane stałe ceny dzięki zamrożeniu cen energii, a Enea nie ma żadnych dodatkowych zysków ani korzyści z tytułu wprowadzenia zmian w taryfie – dodaje.

– Odmowna decyzja Prezesa URE, sprawia, że obowiązująca w 2023 roku taryfa oraz wyznaczone rekompensaty cały czas nie odzwierciedlają kosztów zakupu energii elektrycznej faktycznie poniesionych już przez Eneę. Powoduje to straty dla Enei. Jednocześnie sytuacja ta nie wpływa na bezpieczeństwo odbiorców. Enea jest odpowiedzialnym dostawcą energii, który w pełni i całkowicie zabezpiecza dostawy energii dla wszystkich swoich odbiorców. Klienci Enei mają zagwarantowane niezmienne i stałe ceny za prąd w 2023 roku, dzięki wprowadzonej Rządowej Tarczy Solidarnościowej – informuje.

Enea / Jacek Perzyński

Enea przeznaczyła 331 milionów złotych na dystrybucję energii i rozwój źródeł odnawialnych


Powiązane artykuły

Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...
Kopalnia i zakład przetwórstwa pierwiastków ziem rzadkich Mountain Pass w USA. Źródło: Wikimedia

The Times alarmuje: W ciągu 10 lat wyczerpią się minerały do produkcji zielonej energii

Brytyjski dziennik „The Times” – powołując się na chińskich naukowców – ostrzega, że surowce niezbędne dla „zielonych” technologii, używanych do...

Udostępnij:

Facebook X X X