W tygodniku „Sieci” można przeczytać, że farmy wiatrowe w Polsce powstawały w niejasnych okolicznościach. Energa domaga się komisji śledczej w tej sprawie.
Zdaniem dziennikarzy tygodnika system zielonych certyfikatów wykorzystany do promocji Odnawialnych Źródeł Energii został zaprojektowany w sposób nieprawidłowy, przez co cena certyfikatu była zbyt wysoka.
Komisja śledcza
– Uważam, że w sprawie odnawialnych źródeł energii, farm wiatrowych, drenowania spółek energetycznych powinna zostać powołana sejmowa komisja śledcza. Jest to – moim zdaniem – niezbędne do wyjaśnienia wielu budzących szok i niedowierzanie transakcji wartych przecież miliardy – powiedział „Sieciom” prezes Energi Daniel Obajtek.
Sieci