Energa wydała oświadczenie, w którym komentuje artykuł portalu Onet. Można było w nim przeczytać o rzekomych nieprawidłowościach podczas budowy elektrowni węglowej w Ostrołęce. – Budowa nowego, stabilnego źródła energii w Polsce północno-wschodniej była i nadal jest zasadna – odpowiada spółka.
Zdaniem Energi, autorzy artykułu pt. „Elektrownia na miarę naszych czasów. Miliardy utopione w Ostrołęce. Zeznania i dokumenty obciążają establishment PiS” mijają się z prawdą. – Nadużyciem jest sugerowanie, że jakiekolwiek środki zostały „utopione” w projekcie węglowym w Ostrołęce. Plany realizacji takiego projektu do momentu m.in. radykalnych zmian w polityce klimatycznej Unii pozostawały racjonalne biznesowo, a wydatkowanie środków było niezbędne – czytamy w oświadczeniu Energi.
– Dodatkowo inwestycja jest kontynuowana, ale zdecydowano o zmianie technologii do produkcji energii elektrycznej z węgla na gaz ziemny, co według aktualnych analiz, umożliwia osiągnięcie rentowności. Budowa elektrowni gazowo-parowej to inwestycja o połowę tańsza, niż blok węglowy. Przy rozliczaniu projektu węglowego ujęto także realizację infrastruktury, która zostanie wykorzystana przy budowie elektrowni gazowej, co dodatkowo obniża koszt budowy bloku gazowo-parowego w Ostrołęce. W tym kontekście mówienie o stratach jest nadużyciem i może wprowadzać w błąd opinię publiczną – podkreśla.
– Niezależnie od politycznych konotacji artykułu budowa nowego, stabilnego źródła energii w Polsce północno-wschodniej była i nadal jest zasadna – dodaje spółka.
Całe oświadczenie można znaleźć tutaj.
Energa/Jędrzej Stachura
Zenker: Nie chcemy walczyć z Turowem. Naszym celem jest dobro Zittau (AUDIO)