Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker zdecydował się poprzeć projekt budowy gazociągu Nord Stream 2 – informuje portal Euractiv.com, powołując się na wypowiedzi unijnych urzędników.
– Unijni urzędnicy twierdzą, że przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker postanowił pchnąć do przodu projekt Nord Stream 2 i najprawdopodobniej w ciągu najbliższych kilku miesięcy da mu zielone światło – twierdzą rozmówcy portalu.
Według jego informacji odpowiednia decyzja może zostać wydana po wrześniowych wyborach w Niemczech, które popierają budowę gazociągu.
Przypomnijmy, że wcześniej Juncker podzielał niektóre obawy państw Europy Środkowo-Wschodniej związane z Nord Stream 2.
Wpływ rurociągu takiego jak Nord Stream 2 wykracza poza dyskusję na temat kwestii prawnych. Jeżeli Nord Stream 2 powstanie, może zmienić kształt unijnego rynku gazu nie dając dostępu do nowych źródeł dostaw bądź nowego dostawcy – pisał w lipcu ubiegłego roku w liście Juncker.
Planowany Nord Stream 2 wraz z działającym od ponad 5 lat Nord Stream 1 są częścią forsowanego przez Rosję Północnego Korytarza Gazowego, dzięki któremu surowiec z Półwyspu Jamalskiego przez Morze Bałtyckie rosyjski gaz ma trafić do Niemiec. Dokończenie tego projektu z pomocą Nord Stream 2 może pozbawić Polskę oraz Ukrainę roli państw tranzytowych dla dostaw paliwa z Rosji. Może także zagrozić rozwojowi rynku i pojawieniu się konkurencji w postaci gazu z nowych, nierosyjskich źródeł.
Euractiv.com/Piotr Stępiński