Europejskie elektrownie gazowe mają poważny problem

27 marca 2024, 11:45 Alert

Analiza przeprowadzona przez Beyond Fossil Fuels wykazuje istotny problem: aż 98% istniejących europejskich elektrowni gazowych nie posiada planów na stopniowe wycofywanie się z gazu, pomimo zobowiązań wynikających z porozumienia paryskiego. Dziewięćdziesiąt osiem procent elektrowni w Unii Europejskiej nie planuje przechodzenia na inne źródła energii, choć 12 państw UE zobowiązało się do wycofania z paliw kopalnych w energetyce do 2035 roku.

Elektrownia Bełchatów. Źródło: Wikimedia Commons
Elektrownia Bełchatów. Źródło: Wikimedia Commons

W ciągu najbliższej dekady w Europie mogą zostać uruchomione nowe elektrownie gazowe o łącznej mocy 72 GW, co oznacza wzrost o 27%. Włochy, Wielka Brytania i Niemcy są trzema krajami, w których zainstalowano lub planuje się zainstalowanie największej liczby mocy gazowych. Wszystkie te kraje, jako członkowie Grupy G7, podpisały deklarację w 2023 roku, w której zgodziły się na „całkowitą lub przeważającą” dekarbonizację swoich sektorów energetycznych do 2035 roku.

Według Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), aby spełnić cele porozumienia paryskiego, Europa musi zrezygnować z węgla do 2030 roku i stopniowo eliminować gaz, aby do 2035 roku osiągnąć dekarbonizację systemów elektroenergetycznych. W ciągu nieco ponad dziesięciu lat konieczne jest stworzenie europejskiego systemu elektroenergetycznego opartego wyłącznie na źródłach odnawialnych.

– Istnieje konsensus, że państwa Europy powinny wycofać gaz ziemny ze swoich systemów elektroenergetycznych do 2035 r. Ale nie da się tego stwierdzić, patrząc na plany branży gazowej. Brak synchronizacji planów branży gazowej z koniecznością walki ze zmianami klimatu sprawi, że przejście na energię odnawialną stanie się bardziej kosztowne i chaotyczne –  powiedział Alexandru Mustață z Beyond Fossil Fuels.

Beyond Fossil Fuels / Mateusz Gibała

Turcja chce współpracować z Rosatomem przy budowie elektrowni jądrowej