– Niestety przekop Mierzei Wiślanej nie wypełnia swej funkcji gospodarczej – powiedziała posłanka Platformy Obywatelskiej Paulina Pomaska w rozmowie w RMF FM. – Nikt jutro nie wypłynie na Zalew Wiślany, nie mówiąc już o porcie w Elblągu – dodała.
„Wydano miliardy na inwestycję, która jest nieskończona”
– To miała być inwestycja, przede wszystkim, o charakterze gospodarczym. Na jutrzejszym otwarciu miały przepłynąć duże jednostki, żeby pokazać tę siłę, prawdziwą funkcje, która miała się zmienić za czasów PiS, czyli funkcje obronną. Okazuje się, że te jednostki nie przepłyną przez przekop, a zostaną wpuszczone w kanał – wyjaśniła posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska w rozmowie w RMF FM.
– Nikt jutro nie wypłynie na Zalew Wiślany, nie mówiąc już o porcie w Elblągu. Niestety przekop nie spełnia swojej funkcji, a powinien. Potrzebna są jeszcze na to pieniądze i plan, ale poważny plan – zaznaczyła polityczka.
Agnieszka Pomaska skomentowała koszt inwestycji, wymieniając następnie to co musi zostać jeszcze zrealizowane w jej ramach. – Wydano 2 miliardy złotych na inwestycje, która jest nieskończona. Potrzeba ogromnych pieniędzy na pogłębianie toru wodnego, na zbudowanie nabrzeży, które będą nadawały się do przeładunku towarów czy mariny, która będzie spełniała funkcje turystyczne – wyjaśniła reprezentantka.
– Przekop Mierzei Wiślanej spełnia jedynie funkcję turystyczną, to też dobrze, ale nie turystyka byłą głównym celem tego przedsięwzięcia – powiedziała Pomaska.
Posłanka odniosła się do pytania o stosunek opozycji do przekopu i działań rządu z tym związanych, mówiąc o zastrzeżeniach wobec podjętych kroków. – Każdy pieniądz publiczny powinien zostać dobrze wydany. Mieliśmy i nadal mamy zastrzeżenia do sposobu wydawania tych środków i braku analiz – powiedziała. – Chodzi o to, żeby przekop spełnił swoją funkcję – dodała.
– PO będzie dalej patrzeć władzy PiS na ręce, by inwestycja na Mierzei Wiślanej została dokończona i rozbudowany port w Elblągu – zaznaczyła.
Opracowała Maria Andrzejewska