OpinieŚrodowisko

Furfari: Nowy Zielony Ład to masochizm energetyczny Europy

Komisja Europejska. Fot. Flickr

Komisja Europejska. Fot. Flickr

Zdaniem Samuela Furfari’ego, byłego urzędnika Komisji Europejskiej, Nowy Zielony Ład może drogo kosztować Europejczyków. – Ma pokazać reszcie świata drogę do produkcji czystej energii, ale to jest nierealne wyzwanie – pisze na łamach Les Echos.

Były urzędnik KE a obecnie profesor Wolnego Uniwersytetu Brukselskiego podkreśla, że Europa jest zaślepiona przekonaniem o własnej doskonałości i pogrąża się w kryzysie energetycznym. – Unia Europejska nie widzi, że reszta świata nie chce Nowego Zielonego Ładu i nalega na promowanie jeszcze większej liczby odnawialnych źródeł energii w dobie kryzysu – pisze Furfari.

– W ciągu roku ceny gazu ziemnego na rynku spot wzrosły pięciokrotnie ze względu na silne ożywienie gospodarcze w Chinach, a co za tym idzie równie mocny wzrost zużycia energii. Dzięki zasobom gazu ziemnego, między UE a Azją powstał jednolity rynek, który stał się płynny, podczas gdy odizolowane geograficznie Stany Zjednoczone cieszą się z bardzo niskiej ceny benzyny z łupków – czytamy w artykule.

– Kilka tygodni temu Christopher Leith, były przewodniczący Europejskiego Związku Izb Przemysłu i Handlu powiedział, że cele Europejskiego Zielonego Ładu są nierealistyczne. – Chcielibyśmy, żeby miał odwagę to powiedzieć, kiedy sprawował urząd. Na tym właśnie polega siła i słabość Komisji. Wszyscy milczą, a ona wierzy, że jest na dobrej drodze. To jest jednak duży niedosyt, bo obecna sytuacja jest konsekwencją polityki energetycznej podlegającej dyktatowi polityki klimatycznej. Unia Europejska jest naga w obliczu kryzysu, który pomogła wywołać – czytamy.

– Upór Unii Europejskiej w sabotowaniu własnej gospodarki w imię nieosiągalnych celów klimatycznych przejdzie do historii jako przyczyna wasalizacji Chin i Indii. UE powinna powiedzieć stop, ale nie mam nadziei, że tak się stanie – dodaje Furfari.

Opracował Jędrzej Stachura

Héjj: Akceptacja polityki klimatycznej przez Węgry zależy od uznania atomu


Powiązane artykuły

Narodowe Centrum Badan Jadrowych w Swierku. N/z: wejscie do reaktora jadrowego "Maria". Fot. Bartosz Krupa/East News. Swierk 31.05.2015.

Reaktor Maria dostanie dyrektora. Akcja ratunkowa od poniedziałku?

W poniedziałek ministerstwo przemysłu ogłosi wyniki konkursu na stanowisko dyrektora Narodowego Centrum Badań Jądrowych, sprawującego pieczę nad jedynym polskim reaktorem...

Mięso niezgody. Greenpeace zarzuca niemieckim sklepom szkodliwe emisje

Według badań Greenpeace, zakłady mięsne niemieckich sieci Edeka, Kaufland i Rewe emitują rocznie ponad 10 milionów ton CO2, tyle co...

Niemcy z pomocą Australijczyków chcą zostać surowcowym liderem

Niemcy pragną być europejskim liderem w poszukiwaniach surowców dla swojego przemysłu. Uruchomiły fundusz surowcowy, który ma wspierać zmierzające w tym...

Udostępnij:

Facebook X X X