Komisji Europejskiej nie udało się doprowadzić do wygaszenia kryzysu ukraińskiego, nie udało się przede wszystkim wpłynąć na Moskwę, aby zrezygnowała od swojej formuły ceny gazu, dla Ukrainy nie do przyjęcia. Zwróciliśmy się do dr Aleksandry Gawlikowskiej-Fyk, eksperta Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, o ocenę, jaki wpływ może mieć generalna porażka negocjacji KE-Ukraina-Rosja na sytuację w Unii Europejskiej i nieudana misja pośrednictwa dotychczasowego komisarza ds energetyki Oettingera?
– Nie należy oczekiwać, że Komisja Europejska gwarantuje sukces negocjacji. Komisja gwarantuje, że strony w ogóle chcą rozmawiać, oraz że ewentualne porozumienie nie będzie zawierało zbyt daleko idących zobowiązań, czy też ustępstw. Na przykład niezwiązanych z przedmiotem umowy – odpowiedziała dr Gawlikowska-Fyk.
Czy zmieni się polityka energetyczna Brukseli, a jeśli tak – jaki jest możliwy kierunek tych zmian? – zapytała ekspertkę dziennikarka portalu BiznesAlert.pl. – Polityka energetyczna UE już się zmienia z powodu realnego zagrożenia bezpieczeństwa dostaw. Dyskusja o strategii i niezbędnych instrumentach polityki trwa – komunikat Komisji Europejskiej, Rada Europejska w czerwcu, a następnie w październiku. A obecna sytuacja kryzysowa na pewno będzie tę dyskusję podsycać, zapewne wzmacniać też głosy w sprawie silniejszej polityki UE – oceniła nasza rozmówczyni.