Sąd umorzył odwołanie EuRoPol Gaz o taryfie przesyłowej dla Gazociągu Jamalskiego na 2021 rok

5 stycznia 2021, 17:00 Alert

Warszawski Sąd Apelacyjny umorzył w poniedziałek odwołanie spółki EuRoPol Gaz od decyzji prezesa URE, zatwierdzającej taryfę przesyłową dla gazociągu jamalskiego (SGT) na 2021 rok. Taką informację na którą powołuje się PAP przekazał operator przesyłowy gazu Gaz-System.

jamał przebieg mapa grafika kontrakt jamalski
Spór o Gazociąg Jamalski. Fot. BiznesAlert.pl

Umorzenie

Sąd zdecydował, że odwołanie od decyzji, dotyczącej zatwierdzenia taryfy na 2021 roku i nie będzie dalej procedowana. Gaz-System podał tę informację na platformie GIIP (Gas Inside Information Platform), na której operator publikuje informacje istotne dla stanu systemu gazowego.

28 grudnia 2020 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił odwołanie EuRoPol Gazu od decyzji prezesa URE ws. taryfy na gazociągu jamalskim na 2020 r., co oznacza, że taryfa ta weszła w życie.

Stawki opłat

Jej stawki są o niemal 38 procent wyższe od stawek taryfy z 2017 roku, która obowiązywała do czasu wyroku w rozliczeniach za przesył gazu gazociągiem jamalskim. Była to ostatnia prawomocna taryfa. Decyzje taryfowe Regulatora na 2018 i 2019 r. były zaskarżane przez EuRoPol Gaz. Podobnie było z decyzją ws. taryfy na 2020 r., której dotyczy poniedziałkowe orzeczenie Sądu Apelacyjnego.

W czerwcu 2020 roku prezes URE zatwierdził taryfę EuRoPol Gazu na 2021 r. Również i ta decyzja została przez spółkę zaskarżona i do uprawomocnienia się nie obowiązywała. A zgodnie z poniedziałkową decyzją sądu, sprawa została umorzona. Oznacza to, że na Jamale obowiązywać będzie ostatnia prawomocna taryfa, czyli ta na 2020 rok.

EuRoPol Gaz jest właścicielem polskiej części gazociągu tranzytowego Jamał-Europa. Spółka świadczy usługę przesyłową na podstawie koncesji wydanej przez prezesa URE na okres do 31 grudnia 2025 toku.

Funkcję operatora na tym gazociągu, na mocy decyzji prezesa URE, pełni Gaz-System, w którego dyspozycji – po wygaśnięciu w maju 2020 r. jednego z dwóch tzw. kontraktów historycznych – pozostaje ponad 90 procent mocy przesyłowych gazociągu.

Polska Agencja Prasowa/Bartłomiej Sawicki

Dostawy Gazociągiem Jamalskim przez Polskę podrożeją w przyszłym roku