icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd niemiecki zabezpieczył ponad miliard euro na gazociąg LNG

Rząd federalny zagwarantował inwestycje rzędu 1,4 mld euro na budowę gazociągu łączącego terminal LNG przy wyspie Rugia z lądem. Gwarancję tę uzyskał Gascade, który jest firmą córką Wintershall Dea, a ta należy do niemieckiego koncernu BASF.

Gascade, niemiecki operator przesyłowy gazu, na mocy decyzji rządu federalnego o zabezpieczeniu funduszy, będzie mógł zaopatrzyć się w kapitał na wolnym rynku. Jest on konieczny do realizacji budowy gazociągu. Rząd federalny uważa, że udzielenie gwarancji inwestycji 1,4 miliarda euro, nie niesie ze sobą ryzyka

— Natomiast Federalna Agencja Sieci obiecała już operatorowi sieci gazowej Gascade, że firma będzie w stanie odzyskać koszty budowy i koszty dodatkowe za pośrednictwem opłat sieciowych — podaje niemiecka gazeta die Welt.

W projekt offshorowego gazoportu LNG niedaleko wyspy Rugia zaangażowane są firmy Deutsche Regas i Gascade. W regionie projekt ten budzi głośne protesty, a niektórzy eksperci uważają, że kolejny gazoport LNG jest Niemcom niepotrzebny. W zeszłym roku Niemcy uruchomiły pływające gazoporty, np. Wilhelmshaven. Pracują również nad kolejnym inwestycjami jak konwencjonalny gazoport w Stade, który ma dostarczać LNG między innymi do Czech.

Die Welt / Aleksandra Fedorska

Chludziński: Pływający gazoport czeka już tylko na podpisy (ROZMOWA)

Rząd federalny zagwarantował inwestycje rzędu 1,4 mld euro na budowę gazociągu łączącego terminal LNG przy wyspie Rugia z lądem. Gwarancję tę uzyskał Gascade, który jest firmą córką Wintershall Dea, a ta należy do niemieckiego koncernu BASF.

Gascade, niemiecki operator przesyłowy gazu, na mocy decyzji rządu federalnego o zabezpieczeniu funduszy, będzie mógł zaopatrzyć się w kapitał na wolnym rynku. Jest on konieczny do realizacji budowy gazociągu. Rząd federalny uważa, że udzielenie gwarancji inwestycji 1,4 miliarda euro, nie niesie ze sobą ryzyka

— Natomiast Federalna Agencja Sieci obiecała już operatorowi sieci gazowej Gascade, że firma będzie w stanie odzyskać koszty budowy i koszty dodatkowe za pośrednictwem opłat sieciowych — podaje niemiecka gazeta die Welt.

W projekt offshorowego gazoportu LNG niedaleko wyspy Rugia zaangażowane są firmy Deutsche Regas i Gascade. W regionie projekt ten budzi głośne protesty, a niektórzy eksperci uważają, że kolejny gazoport LNG jest Niemcom niepotrzebny. W zeszłym roku Niemcy uruchomiły pływające gazoporty, np. Wilhelmshaven. Pracują również nad kolejnym inwestycjami jak konwencjonalny gazoport w Stade, który ma dostarczać LNG między innymi do Czech.

Die Welt / Aleksandra Fedorska

Chludziński: Pływający gazoport czeka już tylko na podpisy (ROZMOWA)

Najnowsze artykuły