Według ośrodka ICIS tej zimy rosyjski Gazprom będzie miał trudności ze sprzedażą gazu w oparciu o kontrakty długoterminowe i musi z tego powodu sięgnąć po więcej dostaw spotowych.
Ośrodek w ten sposób tłumaczy powód wprowadzenia platformy aukcyjnej przez Gazprom Export. Spółka chce sprzedać do końca roku w Europie do 200 mld m sześc. gazu ziemnego. Tymczasem zimą różnica w cenie z kontraktów długoterminowych indeksowanych do ropy, a tą na giełdzie holenderskiej TTF ma być tej zimy największa od sezonu zimowego 2015 roku. Powodem jest drożejąca ropa, z którą drożeje wartość kontraktów długoterminowych, jak umowa jamalska w Polsce.
ICIS przekonuje, że klienci Gazpromu będą minimalizować zakupy w oparciu o kontrakt długoterminowy i sięgną po spot, więc rosyjska firma będzie także musiała zwiększyć obecność na parkiecie w celu utrzymania udziałów rynnowych pomimo spadku atrakcyjności umów długoterminowych.
Z wyliczeń ośrodka wynika, że gaz na spocie w Europie Środkowej będzie tej zimy tańszy o 1,77 dolara za MMBtu od sprzedawanego w kontrakcie długoterminowym. Zeszłej zimy ta różnica wynosiła 0,72 dolara, a w 2016 roku – 0,51 dolara dzięki taniej ropie.
O możliwości spadku konkurencyjności kontraktów długoterminowych Gazpromu przez drożejącą ropę pisaliśmy w BiznesAlert.pl w grudniu 2017 roku.
ICIS/Wojciech Jakóbik
Stępiński: Monopol Gazpromu pęka? Rosjanie zmieniają politykę