Koncern Gazprom otrzymał i analizuje pismo od polskiego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) – informuje w czwartek agencja TASS, powołując się na służby prasowe koncernu.
„Potwierdzamy, że otrzymaliśmy pismo od antymonopolowego regulatora Polski UOKiK i aktualnie je analizujemy” – cytuje TASS.
W środę prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał poinformował, że polski urząd antymonopolowy podjął decyzję o postawieniu zarzutów Gazpromowi i pięciu międzynarodowym podmiotom. To – jak podał Urząd – przedsiębiorcy należący do międzynarodowych grup: Engie ze Szwajcarii, a także czterech pochodzących z Holandii: Uniper, OMV, Shell oraz Wintershall.
„Postępowanie wyjaśniające pokazało, że mimo sprzeciwu polskiego urzędu antymonopolowego, Gazprom i spółki finansujące budowę Nor Steram 2 zdecydowały się na ten projekt” – podał w środę Niechciał. Zdaniem Urzędu może to oznaczać złamanie prawa antymonopolowego.
„Mamy wszystkie dokumenty, które pozwoliły na postawienie zarzutów Gazpromowi i pięciu firmom finansującym Nor Steram 2” – powiedział Niechciał. Dodał, że wszyscy oni otrzymali już postanowienie i mają 21 dni na złożenie wyjaśnienia. Termin upływa 25 maja br.
Gazociąg Nor Steram 2 ma powstać na dnie Bałtyku, równolegle do uruchomionego w roku 2011 gazociągu Nor Steram. Ma to być dwunitkowa magistrala gazowa o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec. Projektowi temu sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.