AlertEnergetykaGaz.

LNG wypycha Gazprom z jego strefy wpływów w Europie

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

Kommiersant podaje, że Gazprom traci pozycję w Europie Środkowej i Południowo-Wschodniej na rzecz LNG.

Bulgartransgaz wykupił 20 procent przepustowości terminalu LNG, który ma powstać w Aleksandropolis w Grecji. Kommiersant przypomina, że z tego względu tylko czterech klientów Gazpromu w regionie pozostanie w następnych dwóch latach bez dostępu do terminali LNG: Austria, Czechy, Serbia i Węgry. Jednakże trzy z nich (poza Serbią) są dobrze skomunikowane z rynkiem gazu w Europie i mogą sprowadzić LNG za pośrednictwem sąsiadów.

Kommiersant przyznaje, że dostawy LNG obniżają cenę gazu w hubach europejskich, uderzając w „rezerwy cenowe” Gazpromu w Europie Południowej, w której posiadał drogie kontrakty pozwalające poprawiać jego wyniki nawet w razie spadku ceny w innych obszarach rynku. – Dostawcy LNG aktywnie wypychają Gazprom z rynku – stwierdza Kommiersant. Przykładem może być wspomniana Bułgaria, który kupiła w zeszłym roku 0,5 mld m sześc. gazu skroplonego i zmniejszyła zakupy z Gazpromu o tę samą ilość, powodując spadek dostaw z Rosji do tego kraju o 24 procent. LNG poprawi pozycję negocjacyjną Bułgarii podczas renegocjacji kontraktu długoterminowego z Gazpromem w 2022 roku.

Według Kommiersanta dostawcy LNG pokazali elastyczność pozwalającą im zwiększać dostawy o dziesiątki procent rocznie bez ograniczeń znanych dostawcom gazociągowym z Norwegii i Algierii, a nawet Kataru dostarczającego gaz skroplony. Dostawy LNG do Europy w 2019 roku wzrosły o 75,6 procent. W tym samym czasie spadają dostawy gazu z Rosji.

Kommiersant ocenia, że dostawy gazu z Rosji nadal będą w stanie konkurować, ale spadną w stosunku do szacunków przedstawianych podczas planowania gazociągów Turkish Stream i Nord Stream 2. Gazeta sugeruje, że Gazprom musi uelastycznić politykę cenową, aby utrzymać klientów.

Rosjanie mogą stracić kluczowy rynek w 2022 roku, jeżeli Polska faktycznie zrezygnuje z kontraktów długoterminowych zgodnie z deklaracją władz w Warszawie. Będzie to możliwe między innymi dzięki dostawom gazu skroplonego spoza Rosji.

Kommiersant/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Wykuwanie układu Polska-Ukraina-USA o LNG i kuszenie Gazpromu


Powiązane artykuły

PiS chce podtrzymania tarczy energetycznej niezależnie od wiatraków

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że posłowie PiS złożyli w poniedziałek w Sejmie projekt ustawy o tarczy energetycznej, który...

PSE planują przetargi na 4,5 mld zł do drugiej połowy 2026 roku

Polskie Sieci Elektroenergetyczne ujawniły prognozy dotyczące postępowań przetargowych na roboty budowlane dotyczące sieci elektroenergetycznych. Informacji udzielono, by potencjalni wykonawcy mogli...
Wiedeń z lotu ptaka. Źródło: pxhere

Kolejny blackout w Europie. Tym razem Wiedeń

Ponad 8300 gospodarstw domowych w Wiedniu zaczęło nowy tydzień bez prądu. Z powodu awarii zasilania w poniedziałek rano nie jeździło...

Udostępnij:

Facebook X X X