Gazprom spiera się z ministrem obrony Rosji o budowę nowych gazociągów

22 lipca 2016, 07:45 Alert

(Komsomolskaja Prawda/Piotr Stępiński)

Fot. Wikimedia

Jak informuje Komsomolskaja Prawda, 21 lipca odbyło się posiedzenie rosyjskiego rządu, podczas którego omawiano kwestie związane z gazyfikacją kraju. Oprócz premiera oraz ministrów w posiedzeniu wzięli udział również przedstawiciele Gazpromu. W jego trakcie wiceprezes Gazpromu Walerij Gołubiew nieoczekiwanie poskarżył się na wojsko.

– Kiedy próbujemy układać swoje gazociągi na terenach należących do ministerstwa obrony to zaczynają pojawiać się problemy. Mieliśmy przygotowany program modernizacji całej gospodarki cieplnej w jednostkach wojskowych. Jednak właśnie z powodu trudności w ułożeniu gazociągów do tych miejsc jesteśmy obecnie zmuszeni przełożyć realizację tych projektów – powiedział Gołubiew.

Na odpowiedź ministra obrony Sergieja Szojgu nie trzeba było długo czekać. – Dość ściśle z wami współpracujemy. Zaproponowano wam kilka możliwości. Otrzymaliście listę jednostek wojskowych, program zamiany kotłów opalanych paliwami płynnymi i stałymi na gaz. Zgodziliśmy się na wszystko, ale tempo prac nas absolutnie nie zadowala. – powiedział Szojgu.

Minister obrony przypomniał, że od dawna resort przedstawiał Gazpromowi swoje propozycje rozwiązania problemu. Np. zgodził się aby zamiast doprowadzać rurociągi do niektórych jednostek wojskowych zbudować tam magazyny gazu. – Wobec tego ciężko mi jest zaakceptować komentarze Gazpromu w tej sprawie. Są całkowicie niesprawiedliwe – powiedział Szojgu.

– Ludzie, którzy służą w resorcie obrony są takimi samymi obywatelami Rosji jak inni – powiedział na koniec wymiany zdań premier Dmitrij Miedwiediew. – Istnieje problem ze wspomnianymi obiektami wojskowymi. Mam nadzieję, że ministerstwo obrony oraz Gazprom przy udziale ministerstwa energetyki opracują swoje propozycje dotyczące przyszłej współpracy – powiedział rosyjski premier.