ZE PAK przegrał w sądzie z Greenpeace. Chodziło o rozbudowę kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Tomisławice w woj. Wielkopolskim. Najwyższy Sąd Administracyjny (NSA) podtrzymał decyzję organów środowiskowych nakazującą przygotowania przez spółkę raportu oceny oddziaływania na środowisko. Tymczasem, jak wynika z ustaleń Greenpeace, wydobycie węgla bez wymaganych prawem dokumentów trwa.
Greenpeace wygrywa w sądzie z ZE PAK
Jak podaje Greenpeace, funkcjonowanie kopalni odkrywkowej wymaga realizacji szeregu przedsięwzięć polegających między innymi na rozbudowie i eksploatacji infrastruktury koniecznej do odwadniania odkrywki bez których wydobycie węgla brunatnego jest niemożliwe. – Koncern ZE PAK w wystąpił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Poznaniu o wydanie decyzji środowiskowej na rozbudowę tej infrastruktury. RDOŚ nakazał spółce ZE PAK przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko i przygotowanie raportu środowiskowego w obawie o znaczące pogorszenie stanu środowiska. Obie decyzje RDOŚ w Poznaniu zostały podtrzymane przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Jedna z nich jest już prawomocna i ostateczna, drugą ZE PAK zaskarżył do sądów administracyjnych. W ubiegłym tygodniu Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki. Oznacza to, że ZE PAK musi przygotować wymagany prawem raport oceny oddziaływania na środowisko. Od decyzji sądu nie można już się odwołać – podaje Greenpeace w komunikacie.
– Od początku alarmowaliśmy, że działalność należącego do Zygmunta Solorza-Żaka ZE PAKu negatywnie wpływa na środowisko, w szczególności na Noteć i ikoniczne jezioro Gopło. Odwodnienie związane z wydobyciem węgla spowodowało znaczne obniżenie się poziomu wody w jeziorach pojezierza gnieźnieńskiego i Noteci. Do tego dochodzi do zanieczyszczenia wody w wyniku zrzutu ścieków kopalnianych z odkrywki. Niestety ZE PAK, pomimo nakazu organów by zbadać wpływ działalności odkrywki na środowisko rozbudowuje inwestycje i kontynuuje wydobycie. Bycie miliarderem nie zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa – powiedziała Anna Meres, koordynatorka kampanii klimatycznych w Greenpeace.
Greenpeace argumentuje dalej, że ZE PAK mimo braku odpowiednich decyzji dwa lata temu rozpoczął wykonanie obu przedsięwzięć. Jak wynika z informacji zebranych przez organizację oraz z pozyskanych zdjęć satelitarnych rozbudowa infrastruktury została już zrealizowana mimo nieprzeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, niesporządzenia raportu środowiskowego i przy braku decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Na terenach gdzie infrastruktura odwadniająca odkrywkę miała być dopiero budowana, trwa już wydobycie węgla. Greenpeace złożył w tej sprawie zawiadomienie do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska oraz RDOŚ.
Greenpeace/Michał Perzyński
Greenpeace: ZE PAK prowadzi nielegalną odkrywkę węgla brunatnego w Wielkopolsce