Jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”, zwolnienie do którego doszło w lipcu miało charakter dyscyplinarny. Do tej pory skutecznie wypowiedzenia udało się wręczyć dwóm osobom.
Zwolnienia w Enei
Pozostałe trzy osoby pozostają na zwolnieniach lekarskich od czasu, gdy o zamiarze zwolnienia powiadomiony został związek zawodowy Synergia, którego wszyscy byli członkami – napisała gazeta.
Powodem zwolnienia było skopiowanie i wyniesienie z firmy przez te osoby danych osobowych ok. 5 tys. pracowników i przechowywanie ich na zewnętrznym serwerze. Dane te posłużyły następnie do rozsyłania wiadomości, które miały zniechęcać do głosowania w wyborach na na członków Rady Nadzorczej Enei z ramienia załogi, tak aby doprowadzić do ich nieważności wobec niskiej frekwencji, a w rezultacie pozostawić na stanowiskach dotychczasowych członków należących do związku zawodowego Synergia. Ostatecznie jednak frekwencja tych wyborów wyniosła 50,8 proc. i wybory okazały się ważne – doprecyzował dziennik.
– Ten incydent miał charakter jednostkowy, nie wpłynął i nie wpływa na bieżącą działalność biznesową Enei. Dotyczył możliwości skopiowania i wykorzystania danych osobowych grupy pracowników niezgodnie z obowiązującymi zasadami i przeznaczeniem. Spółka dysponuje zarówno infrastrukturą, jak i odpowiednimi procedurami zapewniającymi pełne bezpieczeństwo danych i informacji oraz skuteczne mechanizmy kontroli i reagowania, które zostały zastosowane natychmiast w tej sprawie – powiedział rzecznik poznańskiego koncernu Piotr Ludwiczak w rozmowie z DGP.
– W związku z tym zdarzeniem zarząd wdrożył stosowane postępowanie wewnętrzne. Raport z niego został przekazany do odpowiednich organów, w ślad za zawiadomieniem do prokuratury złożonym wcześniej w przedmiotowej sprawie i dlatego nie możemy udzielić szczegółowych informacji – dodał. Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, sprawę badać będzie wielkopolski oddział prokuratury.
Dziennik Gazeta Prawna
Sąd unieważnił uchwałę WZ Enei w sprawie projektu Ostrołęka C