icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Pandemia koronawirusa odbiła się na półrocznych wynikach Grupy Lotos

Grupa Lotos boleśnie odczuwa skutki pandemii koronawirusa. Spółka odnotowała 76,4 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w drugim kwartale 2020 roku wobec 500,5 mln zł zysku rok wcześniej.

Obniżony wynik

Strata operacyjna wyniosła 249,4 mln zł wobec 658,7 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym strata netto w pierwszej połowie 2020 roku wyniosła 985,4 mln zł wobec 686,6 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 4 245,5 mln zł w II kw. 2020 r. wobec 7 662 mln zł rok wcześniej.

W pierwszej połowie 2020 roku spółka miała 1 388 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 673 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 10 341,3 mln zł w porównaniu z 14 403 mln zł rok wcześniej.

Źródło: Grupa Lotos

Obniżenie wyniku nastąpiło w warunkach znaczącego pogorszenia się notowań cen ropy i gazu ziemnego oraz niższych marż wszystkich produktów rafineryjnych, podkreślono. W I półroczu 2020 roku wynik operacyjny był ujemny i wyniósł -744,4 mln zł wobec 17,2 mln zł zysku rok wcześniej.

– Spadek konsumpcji paliw w efekcie pandemii spowodował, że część rafinerii znalazła się w trudnej sytuacji finansowej – analitycy oczekują reorganizacji sektora rafineryjnego w Europie z powodu nadmiernych mocy produkcyjnych w stosunku do zapotrzebowania rynkowego i starej infrastruktury produkcyjnej. W ocenie Wood Mackenzie, w Europie zdolności produkcyjne mogą zostać zmniejszone o dziewięć procent w latach 2022-2023 – podaje spółka.

Źródło: Grupa Lotos

Na koniec czerwca 2020 roku Grupa Lotos dysponowała łącznymi potwierdzonymi rezerwami ropy naftowej i gazu ziemnego w kategorii 2P (ang. proved and probable) na poziomie 77,3 mln boe (baryłek ekwiwalentu ropy naftowej).

W segmencie wydobywczym w I półroczu 2020 roku dzienne wydobycie węglowodorów wyniosło 22 178 boe dziennie, co stanowiło przyrost o 12,6 procent w stosunku do I półrocza 2020 roku. Przychody segmentu wydobywczego wyniosły 542,5 mln zł, czyli spadły o 75,6 mln zł w porównaniu z I półroczem 2019 roku. Wynikało to przede wszystkim ze spadku notowań gazu ziemnego (-53,6 procent) i ropy Brent dtd (-38,6 procent) na rynkach światowych. Znaczny spadek cen węglowodorów spowodował spadek oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO o 153,3 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem do poziomu 230,6 mln zł.

Przychody segmentu produkcji i handlu wyniosły 10 038,7 mln zł i były o 28,4 procent niższe niż w tym samym okresie 2019 roku. Spadek ten był głównie efektem niższej średniej ceny sprzedaży netto o 27,5 procent oraz spadku wolumenu sprzedaży segmentu o 1,2 procent. Średnia cena sprzedaży wynosiła 1 818 zł/t i była o 690 zł/t niższa niż w półroczu 2019 roku. Główną ich część stanowiły przychody ze sprzedaży olejów napędowych. Wyniosły one 5 869,8 mln zł i były o 22,4 procent niższe niż w poprzednim okresie 2019 roku. Istotną rolę w strukturze przychodów segmentu odgrywały także wpływy z tytułu sprzedaży benzyn. Ukształtowały się one na poziomie 1 443,9 mln zł, przy czym ich wartość była o 29,6 procent niższa w porównaniu z I półroczem 2019 roku. Wynik EBITDA LIFO oczyszczony z wpływu zdarzeń nietypowych wyniósł 505,3 mln zł.

Lotos odpowiada na pytania BiznesAlert.pl

BiznesAlert.pl zapytał Lotos o to, na jakim etapie są rozmowy o rekompensatach za zanieczyszczoną ropę z Rosji. – Temat jest cały czas w toku, jeszcze nie ma rozstrzygnięć, ale idziemy do przodu. Poinformujemy, kiedy dojdzie do skutku – odpowiedział Wojciech Zenkteller, dyrektor biura relacji inwestorskich w Grupie Lotos.

Zenkteller odniósł się także do pytania o zaangażowanie Lotosu w strategię wodorową Polski i zmianę potencjału po połączeniu z Orlenem. – Wodór jest postrzegany jako paliwo przyszłości. Lotos był zaangażowany w projekt Pure H2, wraz z PSE tworzyliśmy strategię dla zielonego wodoru, wspólnie z PKN Orlen i Ministerstwem Klimatu uczestniczyliśmy w tworzeniu krajowej strategii wodorowej. Mamy też podpisane listy intencyjne z miastami w województwie pomorskim, którym będziemy dostarczać wodór na potrzeby transportu. Fuzja z PKN Orlen stworzy możliwość dodatkowego rozwoju w tych aspektach. Lotos ma tradycję przewodzenia pod kątem ekologii. Nasza rafineria jest jedną z najnowszych i najbardziej ekologicznych, bardzo szybko przeszliśmy na zasilanie gazem, i jestem przekonany, że ten potencjał będziemy mogli wykorzystać przy rozwoju technologii wodorowych – powiedział.

BiznesAlert.pl zapytał przedstawicieli Grupy Lotos również o to, w jaki sposób można rozwijać Rafinerię Gdańską i o inne inwestycje oraz ich ceny. Przemysław Grysicki, dyrektor ds. finansowych w Grupie Lotos powiedział, że inwestycje w Rafinerii Gdańskiej są na różnym etapie zaawansowania. – W trakcie realizacji jest węzeł odzysku wodoru, zostanie on uruchomiony w trzecim kwartale tego roku. Mamy budowę kolejowego nalewaka bramowego, zakończenie tego projektu planowane jest na koniec tego roku. Jest też hydrocrackingowy blok olejowy, tutaj decyzja inwestycyjna zostanie podjęta w drugiej połowie tego roku. Powstaje też morski terminal przeładunkowy – zaznaczył.

ISBnews/Lotos/Michał Perzyński

Samorządowcy obawiają się lokalnych skutków fuzji Orlen-Lotos

Grupa Lotos boleśnie odczuwa skutki pandemii koronawirusa. Spółka odnotowała 76,4 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w drugim kwartale 2020 roku wobec 500,5 mln zł zysku rok wcześniej.

Obniżony wynik

Strata operacyjna wyniosła 249,4 mln zł wobec 658,7 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym strata netto w pierwszej połowie 2020 roku wyniosła 985,4 mln zł wobec 686,6 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 4 245,5 mln zł w II kw. 2020 r. wobec 7 662 mln zł rok wcześniej.

W pierwszej połowie 2020 roku spółka miała 1 388 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 673 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 10 341,3 mln zł w porównaniu z 14 403 mln zł rok wcześniej.

Źródło: Grupa Lotos

Obniżenie wyniku nastąpiło w warunkach znaczącego pogorszenia się notowań cen ropy i gazu ziemnego oraz niższych marż wszystkich produktów rafineryjnych, podkreślono. W I półroczu 2020 roku wynik operacyjny był ujemny i wyniósł -744,4 mln zł wobec 17,2 mln zł zysku rok wcześniej.

– Spadek konsumpcji paliw w efekcie pandemii spowodował, że część rafinerii znalazła się w trudnej sytuacji finansowej – analitycy oczekują reorganizacji sektora rafineryjnego w Europie z powodu nadmiernych mocy produkcyjnych w stosunku do zapotrzebowania rynkowego i starej infrastruktury produkcyjnej. W ocenie Wood Mackenzie, w Europie zdolności produkcyjne mogą zostać zmniejszone o dziewięć procent w latach 2022-2023 – podaje spółka.

Źródło: Grupa Lotos

Na koniec czerwca 2020 roku Grupa Lotos dysponowała łącznymi potwierdzonymi rezerwami ropy naftowej i gazu ziemnego w kategorii 2P (ang. proved and probable) na poziomie 77,3 mln boe (baryłek ekwiwalentu ropy naftowej).

W segmencie wydobywczym w I półroczu 2020 roku dzienne wydobycie węglowodorów wyniosło 22 178 boe dziennie, co stanowiło przyrost o 12,6 procent w stosunku do I półrocza 2020 roku. Przychody segmentu wydobywczego wyniosły 542,5 mln zł, czyli spadły o 75,6 mln zł w porównaniu z I półroczem 2019 roku. Wynikało to przede wszystkim ze spadku notowań gazu ziemnego (-53,6 procent) i ropy Brent dtd (-38,6 procent) na rynkach światowych. Znaczny spadek cen węglowodorów spowodował spadek oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO o 153,3 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem do poziomu 230,6 mln zł.

Przychody segmentu produkcji i handlu wyniosły 10 038,7 mln zł i były o 28,4 procent niższe niż w tym samym okresie 2019 roku. Spadek ten był głównie efektem niższej średniej ceny sprzedaży netto o 27,5 procent oraz spadku wolumenu sprzedaży segmentu o 1,2 procent. Średnia cena sprzedaży wynosiła 1 818 zł/t i była o 690 zł/t niższa niż w półroczu 2019 roku. Główną ich część stanowiły przychody ze sprzedaży olejów napędowych. Wyniosły one 5 869,8 mln zł i były o 22,4 procent niższe niż w poprzednim okresie 2019 roku. Istotną rolę w strukturze przychodów segmentu odgrywały także wpływy z tytułu sprzedaży benzyn. Ukształtowały się one na poziomie 1 443,9 mln zł, przy czym ich wartość była o 29,6 procent niższa w porównaniu z I półroczem 2019 roku. Wynik EBITDA LIFO oczyszczony z wpływu zdarzeń nietypowych wyniósł 505,3 mln zł.

Lotos odpowiada na pytania BiznesAlert.pl

BiznesAlert.pl zapytał Lotos o to, na jakim etapie są rozmowy o rekompensatach za zanieczyszczoną ropę z Rosji. – Temat jest cały czas w toku, jeszcze nie ma rozstrzygnięć, ale idziemy do przodu. Poinformujemy, kiedy dojdzie do skutku – odpowiedział Wojciech Zenkteller, dyrektor biura relacji inwestorskich w Grupie Lotos.

Zenkteller odniósł się także do pytania o zaangażowanie Lotosu w strategię wodorową Polski i zmianę potencjału po połączeniu z Orlenem. – Wodór jest postrzegany jako paliwo przyszłości. Lotos był zaangażowany w projekt Pure H2, wraz z PSE tworzyliśmy strategię dla zielonego wodoru, wspólnie z PKN Orlen i Ministerstwem Klimatu uczestniczyliśmy w tworzeniu krajowej strategii wodorowej. Mamy też podpisane listy intencyjne z miastami w województwie pomorskim, którym będziemy dostarczać wodór na potrzeby transportu. Fuzja z PKN Orlen stworzy możliwość dodatkowego rozwoju w tych aspektach. Lotos ma tradycję przewodzenia pod kątem ekologii. Nasza rafineria jest jedną z najnowszych i najbardziej ekologicznych, bardzo szybko przeszliśmy na zasilanie gazem, i jestem przekonany, że ten potencjał będziemy mogli wykorzystać przy rozwoju technologii wodorowych – powiedział.

BiznesAlert.pl zapytał przedstawicieli Grupy Lotos również o to, w jaki sposób można rozwijać Rafinerię Gdańską i o inne inwestycje oraz ich ceny. Przemysław Grysicki, dyrektor ds. finansowych w Grupie Lotos powiedział, że inwestycje w Rafinerii Gdańskiej są na różnym etapie zaawansowania. – W trakcie realizacji jest węzeł odzysku wodoru, zostanie on uruchomiony w trzecim kwartale tego roku. Mamy budowę kolejowego nalewaka bramowego, zakończenie tego projektu planowane jest na koniec tego roku. Jest też hydrocrackingowy blok olejowy, tutaj decyzja inwestycyjna zostanie podjęta w drugiej połowie tego roku. Powstaje też morski terminal przeładunkowy – zaznaczył.

ISBnews/Lotos/Michał Perzyński

Samorządowcy obawiają się lokalnych skutków fuzji Orlen-Lotos

Najnowsze artykuły