Huawei jest „bardzo pewne” tego, że będzie wdrażać sieć 5G w Indiach po tym, jak wyjaśniło rządowi wszelkie obawy dotyczące swoich produktów. Firma znalazła się na czarnej liście USA, które powołują się na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym, i sprawa ta nadal jest drażliwym elementem w sporze handlowym między Waszyngtonem a Pekinem. Indie to drugi, po Chinach, największy rynek telekomunikacyjny na świecie.
Huawei walczy o indyjski rynek
Stany Zjednoczone oskarżyły Huawei o wykorzystywanie sprzętu do szpiegowania innych krajów. Huawei zaprzeczył tym zarzutom. Po tym, jak Huawei zostało wykluczone w Australii i Nowej Zelandii, Indie muszą jeszcze jasno określić swoje stanowisko. – Jestem przekonany, że Huawei będzie częścią indyjskiej sieci 5G. Jesteśmy bardzo blisko związani z rządem Indii, przemysłem i indyjskimi konsumentami. Wyjaśniliśmy wszystkie obawy dotyczące naszych rozwiązań 5G i bezpieczeństwa 5G – powiedział Jay Chen, szef Huawei w Indiach.
Pekin ostrzegł Indie przed blokowaniem prowadzenia przez Huawei działalności w tym kraju, mówiąc, że każdy taki ruch będzie miał konsekwencje dla indyjskich firm działających w Chinach. Podczas wizyty w New Delhi, amerykański sekretarz handlu Wilbur Ross powtórzył obawy Amerykanów dotyczące testów sieci 5G z udziałem Huawei w Indiach.
Indie – drugi co do wielkości rynek telekomunikacyjny na świecie, w którym mieszka ponad miliard użytkowników telefonów komórkowych, oferuje Huawei duże możliwości biznesowe. – Rynek indyjski jest najważniejszy i strategiczny dla Huawei na całym świecie – powiedział Chen. Oczekuje, że Indie będą drugą co do wielkości siecią 5G, po Chinach.
Nikkei/Michał Perzyński
