AlertEnergetykaInnowacjeOnetWykop

Niemcy chcą zamienić elektrownię węglową w hub wodorowy. Szansa dla Polski?

Elektrownia Moorburg. Źródło Wikicommons

Elektrownia Moorburg. Źródło Wikicommons

Elektrownia węglowa w Niemczech może zyskać drugie życie po przekształceniu jej w hub wodorowy. Polacy rozważają w jaki sposób przekształcić sektor węglowy, by zapewnić nowe miejsca zatrudnienia jego pracownikom. To może być jedno z rozwiązań.

Shell, Mitsubishi oraz Vattenfall we współpracy z samorządowym dostawcą ciepła Warme Hamburg pracują nad przekształceniem elektrowni węglowej Moorburg o mocy 1,6 GW w hub wodorowy. Ten obiekt znajduje się nad Elbą w pobliżu portu w Hamburgu. Zastąpił w 2015 roku starą elektrownię gazową i miał być źródłem stabilnych dostaw energii po odejściu od energetyki jądrowej w Niemczech w 2022 roku.

Jednakże w styczniu 2020 roku rząd niemiecki zdecydował o stopniowym odejściu od węgla do 2035-38 roku. Wówczas Vattenfall uzyskał wsparcie rządu na wyłączenie węgla w Moorburgu. Jeżeli krajowy regulator uzna, że ten obiekt nie jest niezbędny z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, zostanie wyłączony z użytku do czerwca 2021 roku.

Jednak to nie koniec obiektu w pobliżu Hamburga. Jego dobre połączenie ze szlakami morskimi oraz siecią przesyłową gazu, a w przyszłości także wodoru, czyni go potencjalnie atrakcyjnym punktem wytwarzania tego paliwa. Vattenfall chce oczyścić część terenu zajmowanego obecnie przez elektrownię węglową i przygotowuje wniosek i finansowanie z funduszu IPCEI, nowej listy projektów wspólnego zainteresowania Unii Europejskiej. Jeżeli te starania się powiodą, pierwsze dostawy wodoru mogłyby ruszyć w 2025 roku. Przedstawiciele Warme Hamburg przekonują, że hub wodorowy w Moorburgu mógłby zapewniać wodór różnego rodzaju: zielony ze źródeł odnawialnych, a także niebieski z gazu. Mógłby także magazynować energię i pozwalać na zaopatrywanie w nią sektora transportowego.

Trwają rozmowy o umowie społecznej opisującej założenia polskiej transformacji regionów pogórniczych. Toczą się z udziałem górniczych związków zawodowych, które sygnalizują obawy o nowe miejsca pracy utworzone w koordynacji z wygaszaniem starych, znajdujących się w sektorze węglowym. Wytwarzanie wodoru to jedna z odpowiedzi na to wyzwanie.

Powermag/Wojciech Jakóbik

Niemcy nie chcą sankcji wobec Nord Stream 2. Rosjanie liczą na Nord Stream 3 na wodór


Powiązane artykuły

Elektrownie węglowe wracają do łask? OZE w odwrocie

W Polsce w pierwszym kwartale 2025 roku o 10,8 procent do 34,8 TWh zwiększyła się produkcja energii elektrycznej w zawodowych...

Orlen wybrał polskie firmy do zbadania dna pod nową farmę wiatrową

Koncern wybrał trzy polskie firmy do przeprowadzenia badań geologicznych w obszarze na którym powstanie morska farma wiatrowa Baltic East. Mają...

Orlen podpisał porozumienie z Naftogazem. Pomoże odbudować Ukrainę

Obie spółki podpisały porozumienie dotyczące wzmocnienia współpracy strategicznej. Wśród konkretnych sektorów wskazano m.in. współprace przy odbudowie infrastruktury zniszczonej przez rosyjskie...

Udostępnij:

Facebook X X X