AlertPAP

Inicjatywa dla Białegostoku chce skuteczniejszej walki ze smogiem

Pałac Branickich w Białymstoku. Fot. Michał Perzyński/BiznesAlert.pl

Inwentaryzacji stanu pieców i palenisk, zwiększenia ilości stacji pomiarowych, oraz m.in. czujników smogów przy przedszkolach chce ruch miejski Inicjatywa dla Białegostoku, którego przedstawiciele poinformowali o złożeniu w białostockim magistracie wniosku w tej sprawie.

Członkowie tej inicjatywy, w której skład wchodzą m.in. społecznicy i aktywiści, o swoich pomysłach na walkę ze smogiem w Białymstoku mówili w czwartek podczas briefingu prasowego. Jak podkreślali, ich zdaniem sprawa jest na tyle poważna, że należy radykalnie podejść do tematu.

Katarzyna Sztop-Rutkowska z Inicjatywy dla Białegostoku przypomniała, że choć członkowie inicjatywy nie wprowadzili podczas październikowych wyborów swoich kandydatów do białostockiej Rady Miejskiej, a ona nie została prezydentem tego miasta, to nadal inicjatywa będzie działać i zgłaszać swoje pomysły radnym.

„Nie ma już w tej chwili co myśleć o takich rozwiązaniach tymczasowych, które nie dają szybkiego efektu” – podkreślała Sztop-Rutkowska uzasadniając złożenie „wniosku o informację publiczną w sprawie danych dotyczących zanieczyszczenia powietrza w mieście”. Dodała, że jest to 10 pytań.

„Zaczynamy od inwentaryzacji, na ile miasto wie w ogóle, czym się pali w Białymstoku, po drugie, jaka jest liczba wymienionych kotłów i pieców na paliwo stałe; też w podziale na lata, jaki jest wykaz zamierzonych i przeprowadzonych działań w ramach programu edukacji mieszkańców w zakresie szkodliwości zanieczyszczeń” – mówiła, wymieniając część pytań ze złożonego wniosku Sztop-Rutkowska.

Według niej, w mieście powinno być więcej instalacji pomiarowych, które powinny powstać na osiedlach domów jednorodzinnych, muszą być zamontowane czujniki smogu przy placówkach szkolnych i przedszkolnych, a mieszkańcy powinni w szybki sposób być informowani o podwyższonej zawartości smogu w powietrzu.

Przedstawiciele Inicjatywy dla Białegostoku zaapelowali do miejskich radnych, aby podczas najbliższej sesji niezależnie od podziałów politycznych i partyjnych powstała komisja dialogu społecznego, w skład której wchodziliby eksperci z ochrony środowiska, po to, aby wspólnie stworzona została uchwała antysmogowa.
„Chcemy zadeklarować, że jeżeli do końca roku kalendarzowego nic się nie stanie w tej kwestii, jeśli zarówno radni, jak i pan prezydent nie będą w stanie podjąć żadnych, wiążących decyzji, my zaczniemy od następnego roku wykorzystywać ścieżkę obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej i jako Inicjatywa dla Białegostoku zaproponujemy własny projekt uchwały antysmogowej” – powiedziała Sztop-Rutkowska.

Anna Kowalska z białostockiego magistratu poinformowała PAP, że urząd miejski przez cały czas prowadzi działania mające wpływ na jakość powietrza w Białymstoku i jest to m.in. wymiana starych pieców na nowe, montaż kolektorów w prywatnych gospodarstwach, co ma być zrealizowane do końca 2019 r., a w planach jest zakup nowych autobusów niskoemisyjnych, wymiana oświetlenia – także ulicznego – na energooszczędne, termomodernizacja budynków, oraz zbudowane będą elektrownie fotowoltaiczne na ujęciach wody w Jurowcach i w Wasilkowie pod Białymstokiem; zwiększone będą nasadzenia zieleni w mieście, a w przyszłym roku zaplanowane jest przeprowadzenie w mieście kompleksowej inwentaryzacji źródeł ciepła.

Magistrat, powołując się na dane Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska poinformował, że stan powietrza w Białymstoku jest dobry, a w ubiegłym roku odnotowano tylko dwa razy przekroczenia norm jakości powietrza. „Uchwałą rady miasta z 16 stycznia 2017 roku zostały wprowadzone bezpłatne przejazdy autobusami komunikacji miejskiej na wypadek przekroczenia norm jakości powietrza. Dotychczas tylko raz wystąpiła konieczność wprowadzenia tego rozwiązania – 18 lutego 2017 roku” – przypomniała Kowalska.

Według danych straży miejskiej w Białymstoku funkcjonariusze od października odwiedzili około 50 ulic, rozdali ponad 650 ulotek informacyjnych właścicielom gospodarstw domowych, prowadząc kontrole posesji, zgłaszanych przez mieszkańców zaniepokojonych dymem wydobywającym się z kominów. Od 1 października do straży miejskiej wpłynęło ponad 200 takich zgłoszeń, a po dokonaniu kontroli strażnicy ujawnili 10 nieprawidłowości, nałożono 3 mandaty karne, 7 osób zastało pouczonych.

Białostocki magistrat poinformował, że urząd ma 14 dni, żeby odpowiedzieć szczegółowo na pytania przedstawione we wniosku, złożonym przez Inicjatywę dla Białegostoku.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Blackout na zachodzie Europy. Wśród przyczyn pożary i możliwy cyberatak

Zachód Europy został sparaliżowany przez masowy blackout, który dotknął Hiszpanię, Francję i Portugalię. Wśród przyczyn wskazuje się pożary, które uszkodziły...
Flaga USA. Fot. pixabay.com

Stany Zjednoczone szukają surowców na całym świecie. Na celowniku Grenlandia i Kongo

Amerykanie chcąc uniezależnić się od chińskiego monopolu surowcowego poszukują najtańszych i najbardziej ekonomicznie uzasadnionych inwestycji surowcowych na świecie. Obok toczących...

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Udostępnij:

Facebook X X X