AlertAtomBezpieczeństwoEnergetykaPAP

Iran wycofuje się z kolejnego elementu porozumienia nuklearnego

Elektrownia jądrowa w Buszehr. Fot. Wikimedia Commons

Elektrownia jądrowa w Buszehr. Fot. Wikimedia Commons

Prezydent Iranu Hassan Rowhani oświadczył w środę, że od piątku jego kraj rozpocznie prace nad nowymi wirówkami wzbogacającymi uran, by przyspieszyć ten proces. To kolejny krok w tył w przestrzeganiu przez Iran zobowiązań wynikających z umowy nuklearnej.

„Od piątku będziemy świadkami badań nad różnymi rodzajami wirówek i rozwoju nowych wirówek, a także wszystkiego, co potrzebne w celu szybszego wzbogacania uranu” – oświadczył Rowhani w transmitowanym w telewizji przemówieniu.

„Wszystkie ograniczenia na nasze badania i rozwój zostaną w piątek zniesione” – zapowiedział szef państwa.

Dezaktywacja wirówek była jednym z najważniejszych postanowień umowy nuklearnej, którą Iran zawarł w 2015 roku z USA, Rosją, Chinami, Wielką Brytanią, Francją i Niemcami; miała ona powstrzymać Iran przed zbudowaniem broni atomowej, w zamian oferując Teheranowi stopniowe znoszenie sankcji. Rozwój bardziej zaawansowanych wirówek – ostrzega Reuters – może pozwolić na skonstruowanie bomby jądrowej.

Po wycofaniu się USA w 2018 r. z międzynarodowego układu nuklearnego i w związku z wprowadzaniem przez Stany Zjednoczone kolejnych sankcji wobec Iranu kraj ten stopniowo ogranicza przestrzeganie postanowień umowy. Pozostałe mocarstwa, które sygnowały tę umowę, chcą ją utrzymać w mocy, a Iran podkreśla, że jest na rozmowy gotowy.
Obecnie Teheran wzbogaca uran do poziomu 4,5 proc., czyli i tak powyżej progu 3,67 proc., do którego zgodnie z porozumieniem oficjalnie może go wzbogacać. We wtorek rzecznik irańskiej organizacji ds. energetyki jądrowej (AEOI) Behrus Kamalwandi groził, że Iran jest w stanie w ciągu dwóch dni wznowić produkcję uranu wzbogaconego do poziomu 20 proc. Ponadto państwo to już posiada 241,6 kg wzbogaconego uranu, choć jego limit wynikający z umowy wynosi 202,8 kg.

Do produkcji bomby atomowej potrzebny jest uran wzbogacony do poziomu 90 proc.

Władze Iranu wielokrotnie zapewniały, że ich program nuklearny jest przeznaczony do wytwarzania energii elektrycznej i innych celów pokojowych.

Polska Agencja Prasowa

Jakóbik: Czy będzie interwencja w Iranie?


Powiązane artykuły

Ks. prof. Piotr Mazurkiewicz z UKSW. Fot. Facebook.com/agerecontra

Ks. Mazurkiewicz: Wojna Ukraina-Rosja oczami Watykanu to sprawa humanitarna

– Do tej pory dyplomacja watykańska nie była w bezpośredni sposób zaangażowana po żadnej ze stron wojny ukraińsko-rosyjskiej. W związku...
Farma wiatrowa Wikinger. Fot. Ibedrola

Niemcy boją się turbin i paneli z Chin. „Ryzyko sabotażu”

Rząd federalny Niemiec wyraża rosnące obawy wobec udziału chińskich producentów w dostawach kluczowych komponentów dla niemieckiej infrastruktury energetycznej. W najnowszym...
Zaporoska Elektrownia Jądrowa. Fot. Energoatom.

Szef Rosatomu: możemy zużyć lub zwrócić amerykańskie paliwo

Rosja jest gotowa zużyć dostarczone przez USA paliwo nuklearne, które znajduje się w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej lub też zwrócić je...

Udostępnij:

Facebook X X X