Jakubowski: Drugi gazoport to wariant zapasowy

20 czerwca 2016, 11:45 Energetyka

O rozwoju polskiego terminalu LNG w Świnoujściu i kolejnych projektach mówił Paweł Jakubowski, dyrektor pionu rozwoju w spółce Gaz-System. 20 czerwca br  w Warszawie odbyła się konferencja „LNG w Polsce i Europie 2016. Nowy model rynku gazu”. Wydarzenie zostało objęte patronatem medialnym BiznesAlert.pl.

FSRU Kłajpeda, Klaipedos Nafta

– W ostatnich latach wiele się zmieniło, jeżeli chodzi o strukturę gazociągów w Polsce. Do 2015 roku spółka wybudowała 1200 km gazociągów przesyłowych. To wraz z terminalem LNG umożliwia zwiększenie dostaw – wyliczał Jakubowski. – Te inwestycje pozwoliły na zwiększenie elastyczności systemu. W planach rozwoju chcemy rozbudowywać system, by kierunek północny był jeszcze bardziej drożny w taki sposób, aby polski GTS (system przesyłowy gazu – przyp. Red.) mógł z Północy przyjąć większe wolumeny „błękitnego paliwa”. Planujemy zbudować zachodnią nitkę Korytarza Północ-Południe. Chcemy umożliwić dzięki nim rozprowadzenie gazu po całej Polsce. Przyjęliśmy niedawno nową strategię, która zakłada możliwość importu od północy nawet do 20 mld m3 surowca przez gazową Bramę Północną.

Jakubowski przedstawił dwa warianty strategii Gaz-Systemu. Podstawowy zakłada rozbudowę Świnoujścia z 5 mld m3 rocznej przepustowości do 7,5 mld m3, a w kolejnym etapie do 10 mld 3 rocznie. – Rozważamy także budowę gazociągu Baltic Pipe, w perspektywie do 2022 roku nawet do 10 mld m3, co daje możliwości techniczne przesyłowe od 17 do 20 mld m3 – ocenił. Gaz-System poinformował, że obecnie skupia się na dwóch projektach. Pierwszy to gazowa Brama Północna (wariant podstawowy Baltic Pipe do 10 mld m3 oraz rozbudowa Świnoujścia o najmniej 7,5 mld m3).

Jako scenariusz zapasowy przedstawiciel polskiego operatora gazociągów przesyłowych przedstawił możliwość sprowadzenia lub budowy w Polsce pływającego terminala LNG (FSRU). – Jako uzupełnienie dostaw z północy rozważamy FSRU w Zatoce Gdańskiej. Chcemy, aby możliwość sprowadzenia gazu z północy była większa, niż wynosi polskie zużycie, w taki sposób, ażeby gracze rynkowi mogli dokonywać eksportu gazu pochodzącego z szelfu norweskiego oraz LNG, również do państw ościennych. Musimy zaplanować odpowiednią rozbudowę systemu, aby wariant podstawowy mógł zostać zrealizowany – powiedział Jakubowski. – FSRU można zbudować w krótkim czasie, możliwości regazyfkacyjne mogą sięgać do 4-5 mld m3 gazu, ale potem nie ma możliwości jego rozbudowy. W związku z tym, taki wariant ma pewne ograniczenia, ale można go zastosować. Gaz- System analizuje taką możliwość – dodał przedstawiciel Gaz-Systemu.

– Rozważmy poszerzenie oferty terminalu o nowe funkcjonalności, które pozwolą obudować terminal o nowe możliwości, takie jak bunkrowanie statków, czy przeładunek na mniejsze jednostki. Obecnie Świnoujście oferuje usługę dodatkową w postaci przeładunku na gazowe cysterny – myślimy o rozbudowie tej funkcjonalności. Rozważamy także o przeładunku LNG na mniejsze statki i wagony kolejowe  – dodał gość konferencji.