Siemieniuk: Polska musi mieć priorytety zakupowe, aby rozsądnie inwestować w wojsko

6 maja 2024, 07:30 Bezpieczeństwo

– Program modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP, prowadzony przez Polskę, to skomplikowane i rozbudowane przedsięwzięcie, na które są przeznaczane wielkie pieniądze. Potrzebuje on wyznaczenia priorytetów zakupowych, co pozwoli uniknąć chaosu zakupowego oraz niepotrzebnych wydatków – pisze Bartosz Siemieniuk, współpracownik BiznesAlert.pl oraz członek studenckiego Koła Naukowego Młodego Menedżera Akademii Marynarki Wojennej.

Pieniądze, Polska. Źródło: Freepik
Pieniądze, Polska. Źródło: Freepik

Polska od lat prowadzi modernizacje techniczną Sił Zbrojnych RP. W ostatnich latach została ona mocno przyśpieszona z powodu rosyjskiej napaści na państwa ukraińskie. Prezydent RP, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Andrzej Duda 31 marca br. podpisał postanowienie w sprawie określenia „Głównych kierunków rozwoju Sił Zbrojnych RP oraz ich przygotowań do obrony państwa na lata 2025–2039”. W tej części zostanie przedstawiony subiektywny ranking priorytetów, na jakich powinno się skupić kierownictwo ministerstwa obrony narodowej.

1. Systemy obrony cybernetycznej, łączności sieciocentrycznej, wywiadowcze, a także rozpoznania i walki elektronicznej (WE):

Na początek pierwsze miejsce, w którym zajmują aż cztery systemy ex-quo. Wyżej wymienione systemy to swoisty krwioobieg nowoczesnej armii, system naczyń połączonych. Tym bardziej że mamy krajowe kompetencje jednakowo w ośrodkach państwowych (PGZ), prywatnych (WB Electronics), a także ośrodkach badawczo-naukowych. W czasach rozwijających się cały czas systemów elektronicznych oraz internetowych jest to podstawa do obrony państwa szczególnie w sferze defensywnej.

Ponadto wielką wagę mają działaniu wywiadowcze, które są istotne dla państwa z wielu powodów. Przede wszystkim umożliwiają zbieranie informacji o zagrożeniach bezpieczeństwa, takich jak terroryzm czy działalność szpiegowska. Pomagają także w monitorowaniu działań innych państw oraz w identyfikowaniu potencjalnych partnerów lub zagrożeń w sferze politycznej, gospodarczej i militarnej. Dzięki nim państwo może lepiej zrozumieć sytuację na arenie międzynarodowej i podejmować odpowiednie decyzje w celu ochrony swoich interesów.

2. Obrona powietrzna i przeciwrakietowa:

Jest to podstawa do przetrwania, podczas ewentualnego konfliktu narażone będą duże ośrodki miejskie, systemy infrastruktury krytycznej oraz najważniejsze jednostki wojskowe (lotniska) dlatego kontynuacja programów Wisła, Narew, Pilica\Pilica+, dalszy rozwój PPZR Piorun do wersji NG, a także systemów Grzmot, które idealnie by się sprawdziły na Popradach oraz na kuszach. Celem jest budowa kompleksowego sieciocentrycznego systemu, którego mózgiem będzie zakupiony przez nas system IBCS. Trzeba również pamiętać, że OPL jest nie tylko na ziemi, ale także na morzu i w powietrzu. Przykładami są program budowy wielozadaniowych fregat w ramach programu Miecznik, które będą morskim wysuniętym ramieniem systemu Narew, które mają zunifikowany system uzbrojenia poprzez rakiety CAMM, CAMM-ER oraz CAMM-MR. Powietrze będzie należeć do F-35, które są jednym wielkim komputerem, dzięki czemu będą mogły idealnie współpracować sieciocentrycznie z resztą systemów naszych OPL. Nie można także zapominać o radarach, które są głównym składnikiem do funkcjonowania OPL.

3. Samoloty specjalnego przeznaczenia:

Polska obecnie cierpi na brak samolotów specjalnego przeznaczenia, które wydatnie wzmacniają potencjał lotnictwa. Mowa przede wszystkim o tankowcach powietrznych, samolotach walki radioelektronicznej, rozpoznania elektromagnetycznego oraz AWACS, które co prawda zostały zakupione w ilości dwóch sztuk od Szwecji, jednak jest to jedynie wersja pomostowa. Wyżej wymienione maszyny tworzą „Force Multiplayers” które, stwarzają warunki do podniesienia zdolności i uwarunkowania maszyn bojowych oraz obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.

4. Marynarka Wojenna:

Dla wielu być może kontrowersyjnie, że aż podium, jednak trzeba pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze nasza flota jest dalej w najgorszej kondycji ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych. A rozwój sił zbrojnych musi iść równomiernie, a nie faworyzować innych kosztem drugich. Po drugie siła ciężkości polskiego handlu jest na północy poprzez cały czas rozwijające się porty. Port w Gdańsku ostatnio wszedł do 10 największych portów w Europie z realnymi szansami na top 10. Po trzecie, środek ciężkości polskiej energetyki również idzie w kierunku północnym. Gazo-Port, FSRU, Elektrownia Atomowa, Morskie Farmy Wiatrowe, Nafto-Port, rafineria w Gdańsku, kabel podmorski między Polską a Szwecją (który nie raz ratował nas przed blackoutem). Po czwarte jesteśmy w NATO, które jest sojuszem morskim. Nie możemy aspirować do jednego z najważniejszych członków sojuszu morskiego bez silnej MW. Marynarka Wojenna jest też, wizytówką państwa i pokazem zdolności jej siły, która w pewnym sensie pełni również rolę dyplomatyczną wysyłając okręt w region działań, pokazujemy swoją sprawczość oraz możliwości operacyjne. Ponadto MW tylko tak może działać dzięki swojej niezależności logistycznej względem innych RSZ.

5. Logistyka:

Logistyka nie jest wszystkim, lecz wszystko bez logistyki jest niczym. Logistyka to żyły każdej armii, ich zator może ukazać się tragiczny w skutkach o czym, przekonali się Rosjanie na początku inwazji, robiąc odwrót spod Kijowa. Odpowiednia logistyka jest kluczem do funkcjonowania każdego systemu, nieważne czy jest on cywilny, czy wojskowy. W jej skład wchodzą dostawy paliw, części zamiennych czy wyżywienia. Bez dobrze funkcjonującej logistyki, system budowany staje się „jednorazowy”, co ucina mu perspektywy rozwoju.

6. Kolejne eskadry myśliwców:

Polska planuje pozyskać przynajmniej dwie dodatkowe eskadry myśliwców. Już do boju idą działy marketingowe Eurofightera, F-15 EX a po cichu czai się również Francuzki Rafal. Jednakże najbardziej preferowanym kierunkiem powinno być dokupienie kolejnych F-35, w celu większej unifikacji floty maszyn oraz nierozdrabniania ich typów ułatwiając całą logistykę. Ponadto w momencie zakupu dwóch pierwszych eskadr samolotów piątej generacji, zostało zapoczątkowane budowanie systemu do nich, więc lepiej postawić na kontynuację niżeli budowę kolejnego systemu. Drugą sprawą jest ilość, ponieważ dwie dodatkowe eskadry mogą być niewystarczające i być może przydać się jeszcze jedna biorąc pod uwagę wycofanie posowieckich MiG-29 oraz Su-22, a także modernizację F-16 do standardu Block 70/72. Natomiast koreańskich FA/50 nie należy traktować jako pełnowartościowych maszyn bojowych, tylko bardziej jako wsparcie oraz odciążenie w patrolach.

7. Wojska Pancerne/Zmechanizowane:

Sytuacja w tym segmencie można podzielić na dwie kategorię. Pierwsza pancerna, w której są prowadzone realne działania modernizacyjne w postaci dostaw koreańskich czołgów K2 oraz amerykańskich Abrams w wersji M1A1 FEP, oraz w przyszłości jej najnowszym wariancie M1A2sepV3. Ponadto Polska ma cały czas czołgi Leopard w wersji A5,PL oraz A4, które są modernizowane do standardu PL. Ostateczny kształt parku czołgowego ma się skończyć na dwóch wariantach tj. K2 oraz Abrams, natomiast niemieckie Leopardy z czasem zostaną wysłane do rezerwy strategicznej. Dużo gorzej sytuacja wygląda u wojska zmechanizowanych. Nie dość, że oddaliśmy pokaźna część swoich zasobów BWP Ukrainie, to pozostałe wozy są BWP-1, które dawno powinny zostać wycofane. Program Borsuk powoli, ale zmierza ku końcowi i miejmy nadzieję, że jego produkcja będzie przebiegała bez problemów. Trzeba również podnieść sytuację wozów kołowych. Wojsko oczekuję również dostawy nowych Rosomaków, których część również została przekazana Ukrainie. Wojska pancerno-zmechanizowane to główna pięść uderzeniowa Sił Zbrojnych RP, jednak na chwilę obecną przechodzą one dość poważny okres przejściowy wymiany generacyjnej.

8. Drony:

Systemy bezzałogowe zdominowały przestrzeń publiczną. Ich użytkowność szczególnie w formie dronów FPV przez obie strony konfliktu na Ukrainie jest opisywana jako nadejście ery dronów na polu walki. Systemy bezzałogowe są dziś niezbędnikiem każdej armii, jednak nie można mówić, że są remedium na każdą bolączkę oraz mogą zastępować inne załogowe systemy. Drony przede wszystkim sprawdzają się w operacjach rozpoznawczych, szczególnie przy współpracy z artylerią lub w akcjach dywersyjnych. Nasycenie systemami bezzałogowymi jest bardzo ważne, jednakże należy je traktować jako wsparcie bądź uzupełnienie, a nie sprzęt rozstrzygający losy wojny.

Siemieniuk: Rumunia się zbroi wzorem Polski… z jedną małą różnicą