(Financial Times/Wojciech Jakóbik)
Duńska firma Dong Energy podjęła ostateczną decyzję inwestycyjną w sprawie budowy największej na świecie morskiej farmy wiatrowej. Powstanie ona u wybrzeży Yorkshire w Wielkiej Brytanii.
Farma Hornsea Project One zajmie powierzchnię prawie 300 km kwadratowych. Będzie kosztowała ponad 3 mld funtów.
Z energetyki wiatrowej pochodziło w trzecim kwartale zeszłego roku 4 procent energii na Wyspach Brytyjskich. To o połowę więcej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wielka Brytania utrzymuje na swoim terytorium trzy największe farmy wiatrowe na świecie. Największa z nich, w okolicy Londynu, ma moc 630 MW. Hornsea ma osiągnąć moc 1,2 GW. Będzie się składać z 174 turbin dostarczonych przez niemiecki Siemens. Łopaty wirnika zostaną skonstruowane na Wyspach.
Firma Dong przewiduje, że inwestycja zakończy się w 2020 roku i da do tego czasu 2000 miejsc pracy. Potem zapewni 300 etatów dla inżynierów, którzy będą konserwować i zarządzać instalacją.
