Amerykański prezydent-elekt Joe Biden potwierdził, że jedną z jego pierwszych decyzji po zaprzysiężeniu będzie powrót USA do porozumienia paryskiego. Jednocześnie ogłosił ambitny cel redukcji emisji CO2 z energetyki.
– Pierwszego dnia moja administracja ponownie dołączy do porozumienia paryskiego i przywróci Ameryce pozycję lidera w dziedzinie walki ze zmianami klimatu – napisał Biden na Twitterze. To potwierdzenie jego deklaracji z kampanii wyborczej i okresu liczenia głosów. – Dziś administracja Trumpa oficjalnie opuściła paryskie porozumienie klimatyczne. Za dokładnie 77 dni administracja Bidena ponownie do niego dołączy – napisał Biden 5 listopada.
Były wiceprezydent i prezydent-elekt ujawnił też ambitny cel redukcji emisji CO2 z amerykańskiego sektora energetyki. – Jako prezydent, postawię Amerykę na ścieżce prowadzącej do sektora energetyki wolnego od emisji dwutlenku węgla do 2035 roku – drogi, z której żaden przyszły prezydent nie będzie mógł zawrócić – zadeklarował.
Twitter/Michał Perzyński
RAPORT: Czy Biden zaskoczy wszystkich? OZE, Nord Stream 2 i inne spory
