Kanclerz Niemiec obwinia Rosję za blokadę turbiny Nord Stream i może przedłużyć żywot atomu

3 sierpnia 2022, 12:00 Alert

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził, że Rosja jest odpowiedzialna za opóźnienie dostawy turbiny gazociągu Nord Stream 1. Poinformował również, że Niemcy mogą przedłużyć żywotność trzech elektrowni jądrowych, aby łagodzić skutki kryzysu energetycznego, choć poczeka jeszcze na ponowną ocenę bezpieczeństwa.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Fot. Pixabay.com.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Fot. Pixabay.com.

Turbina Nord Stream 1

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz udał się do Mülheim an der Ruhr, miasta, w którym znajduje się turbina Nord Stream 1. Lider Socjaldemokratycznej Partii Niemiec zdecydował, że sam oceni czy turbina Siemens Energy może być wysłana do Rosji.

– Turbina, którą Gazprom tłumaczy zmniejszenie dostaw gazu do Europy, jest gotowa do ponownej instalacji po konserwacji w Kanadzie. Po stronie Niemiec nie ma żadnych przeszkód – powiedział Olaf Scholz podczas konferencji prasowej.

– Chcę jasno powiedzieć, że ta turbina jest gotowa do działania w dowolnym momencie i nic nie stoi na przeszkodzie, aby została przetransportowana do Rosji – dodał.

Gazprom zarzuca wykonawcy, że ten nie dostarczył odpowiednich dokumentów oraz informacji dotyczących naprawy części. Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck zapewnił, że nie było żadnych braków w dokumentach i formalności zostały dopełnione. Olaf Scholz odrzucił wszystkie argumenty koncernu rosyjskiego, które hamują dalszy transport turbiny.

Od tygodni trwa sprawa turbiny Nord Stream 1, która jest według Rosji, kluczowym elementem dla utrzymania ciągłości dostaw gazu za pośrednictwem rurociągu. Część została przetransportowana z Kanady do Niemiec, skąd ma zostać przetransportowana do Rosji. Odkąd turbina znalazła się w Niemczech, Moskwa nacisnęła hamulec i powstrzymuje dalszy transport części tłumacząc to brakiem wymaganych dokumentów.

Powrót do atomu?

Zdaniem Olafa Scholza utrzymanie energetyki jądrowej w dobie kryzysu energetycznego „może mieć sens”. – Jeśli chodzi o dostawy energii w Niemczech, trzy ostatnie elektrownie jądrowe są ważne z punktu widzenia wyłącznie wytwarzania energii i tylko niedużej jej części – powiedział. Zapowiedział, że poczeka na powtórną ocenę bezpieczeństwa bloków jądrowych zleconą przez rząd przed ostateczną decyzją w tej sprawie.

Bloomberg/WDR/AFP/Maria Andrzejewska/Wojciech Jakóbik/Jędrzej Stachura

Rosja grozi zakręceniem kurka, a Scholz ogląda turbinę Nord Stream 1