Państwowy koncern Qatar Petroleum zapowiedział zwiększenie produkcji skroplonego gazu (LNG) o 30 proc. do 100 mln ton rocznie. Decyzja Kataru zapadła w czasie, kiedy USA powoli, lecz systematycznie zwiększają eksport gazu do Azji oraz Europy.
Spółka Qatar Petroleum produkuje obecnie 70 mln ton LNG. Podjęła jednak decyzję o zwiększeniu produkcji do 100 mln ton LNG. Stanie się to możliwe dzięki uruchomieniu dodatkowego wydobycia gazu ziemnego na polach gazowych ulokowanych w południowym sektorze Pola Północnego. Decyzja o rozpoczęciu wydobycia zapadła w kwietniu tego roku.
Katar to największy na świecie producent LNG. Teraz stoi w obliczu rosnącej konkurencji ze strony nowych dostaw LNG, które w większości pochodzą z Australii i USA.
Ten ruch pokazuje, że Katar nie chce łatwo zrezygnować z pozycji największego eksportera LNG na świecie. Zerwanie relacji dyplomatycznych pomiędzy Katarem a Arabią Saudyjską, Bahrajnem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oraz Egiptem, mimo początkowych niepokojów, także nie wpłynęło na dostawy tego surowca z Kataru. Bez przeszkód pokonują one Kanał Sueski i płyną dalej do Europy.
Katarska firma po przeprowadzeniu badań technicznych zdecydowała się podwoić wielkość wydobycia do 113 mln m3 gazu dziennie, co stanowi wzrost o 20 proc. w porównaniu z obecnym poziomem wydobycia na Polu Północnym. Spółka ustaliła, że wzrost wydobycia zostanie przeznaczony na eksport, co pozwoli na zwiększenie sprzedaży tego surowca o 30 proc. Prace nad zwiększeniem wydobycia potrwają 5-7 lat.
– Ten projekt wzmocni naszą pozycję jako największego producenta LNG i eksportera zgodnie ze strategicznym planem rozwoju i naszymi celami. Nasza firma staje się jedną z najlepszych firm naftowych i gazowych na świecie, z korzeniami w Katarze i o silnej pozycji międzynarodowej – powiedział Saad Sherida Al-Kaabi, prezes Qatar Petroleum.
Polska może skorzystać na grze gazowych mocarstw
Jak powiedział Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG ds. handlowych, spółka jest zadowolona z realizacji umowy zawartej w 2009 r. z Qatargasem. Obecnie do Polski przypływa jeden gazowiec z tego kraju w miesiącu. Dzięki zawartej w tym roku drugiej umowie zakupy polskiej firmy zwiększą się do 2,7 mld m3 gazu rocznie. Do Polski od 2018 r. będą przypływać gazowce z Kataru – średnio jeden na dwa tygodnie.
PGNiG rozmawia także na temat dostaw średniookresowych z dostawcami z USA. Jak podkreślił Woźniak, rosnąca konkurencja na tym rynku sprzyja klientom takim jak PGNiG. Dodał on również, że napięcia w regionie Zatoki Perskiej w żaden sposób nie wpłynęły na dostawy gazu z Kataru do Polski i nie miały żadnego przełożenia na harmonogram dostaw.
LNG World News/Bartłomiej Sawicki