Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Krzysztof Kilian w rozmowie z Wirtualnym Nowym Przemysłem ocenia, że branża energetyczna czeka na jasne regulacje pozwalające ocenić rentowność inwestycji w sektorze.
– Jedni mówią o cenie 200 zł za MWh , my mówimy o 240 zł. To wszystko zależy od warunków na rynku, a nie wiemy jakie te warunki będą za 20 czy 30 lat. Dlatego określa się ogólne warunki wskazujące ścieżkę dojścia do tego, aby ten projekt był rentowny. Test to zawsze obarczone ryzykiem błędu, ponieważ nikt nie potrafi przewidzieć tego, co będzie za 20 czy 30 lat – ocenia. Liczy na rządowe dopłaty do cen energii.
– Rentowność nowych projektów jest dyskusyjna. Oczekiwalibyśmy regulacji ubezpieczających ryzyko decyzji inwestycyjnych, które będą rozliczane w przyszłości, kiedy dana jednostka będzie zaczynała produkcję energii plus 20, a czasami do 30 lat, bo taki jest okres zwrotu na projekcie – twierdzi Kilian.